Chrzanów
W szkołach trwają egzaminy zawodowe. Najpierw teoria, potem praktyka
Uczniowie techników, szkół zawodowych i policealnych zdają egzaminy zawodowe. Niektórzy przy tej okazji po raz pierwszy od kilku miesięcy spotkali się ze szkolnymi kolegami i koleżankami.
Egzamin potwierdza kwalifikacje w danym zawodzie. We wtorek 23 czerwca w szkołach odbywały się egzaminy pisemne trwające 60 minut. Przeprowadzane są w formie testu składającego się z 40 zadań zamkniętych, zawierających cztery odpowiedzi do wyboru (tylko jedna jest prawidłowa). Część pisemna mogła być zdawana z wykorzystaniem wydrukowanych papierowych arkuszy egzaminacyjnych lub przy komputerze. By zdać, trzeba było mieć minimum 20 punktów.
Uczniów czeka jeszcze część praktyczna, trwająca od 120 do 240 minut. Przeprowadzana jest w formie testu praktycznego, który polega na wykonaniu przez zdającego zadania egzaminacyjnego. Tutaj by zdać, trzeba mieć minimum 75 procent punktów.
Zdający teorię uczniowie przyszli na egzamin minimum pół godziny przed jego rozpoczęciem w maseczkach i rękawiczkach, z czarnymi długopisami i kalkulatorami. Nie mogli wnosić telefonów.
"Nie wolno Wam robić skupisk na terenie szkoły przed i po egzaminie. Zaleca się, aby dzielić się wrażeniami po egzaminie za pomocą mediów społecznościowych" - takie pisemne wytyczne dostali od nauczycieli.
Dostosowanie się do tych wymogów było o tyle trudniejsze, że uczniowie nie widzieli się ze sobą często od ponad trzech miesięcy i chcieli choć chwilę ze soba porozmawiać.
Jeśli zdawaliście egzamin, to jakie macie po nim wrażenia?
Komentarze
1 komentarz
PCE Chrzanów, ZS Libiąż mają czołowe miejsca w rankingu szkół zawodowych. Tyle, że od tyłu.