Przełom Online
TRZEBINIA. Ktoś mógł wyrzucić niedopałek. Lokatorzy musieli uciekać z bloku
Dwadzieścia osób zostało ewakuowanych z budynku przy ul. Grunwaldzkiej. W piątek ogień pojawił się w piwnicy. Dym szybko wypełnił mieszkania.
Starszy kapitan Wojciech Rapka, rzecznik komendanta chrzanowskiej straży pożarnej, poinformował, że w piątek, po godz. 6, mogło dojść do poważnego pożaru w bloku przy ul. Grunwaldzkiej w Trzebini. Ogień pojawił się w piwnicy. Dym zaczął wdzierać się do mieszkań powyżej.
- Ratownicy odłączyli dopływ prądu, a następnie ewakuowali mieszkańców: piętnaście osób dorosłych i pięcioro dzieci – mówi st. kpt. Rapka.
Dodaje, iż prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia na poziomie piwnic. Niewykluczone, że ktoś wyrzucił niedopałek. Zapaliła się m.in. lodówka oraz plastikowe pojemniki znajdujące się w jednej z piwnic, stąd zadymienie, które ogarnęło sporą część bloku.
Łukasz Dulowski