Chrzanów
Strach przed koronawirusem. W aptekach w Chrzanowie brakuje maseczek ochronnych
Jeśli chodzi o najtańsze tego rodzaju produkty, to kosztują od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Problem w tym, że obecnie trudno je dostać w aptekach.
- Owszem, klienci pytają o nie bardzo często. My z kolei prawie codziennie dzwonimy do hurtowni medycznych i słyszymy, że na razie maseczek ochronnych nie ma - mówi farmaceutka Iwona Kamińska z apteki przy Sikorskiego w Chrzanowie.
Przyznaje, że maseczki rozeszły się, gdy pojawiły się informacje o koronawirusie. Wcześniej jedna paczka, w której jest 50 sztuk, sprzedawała się nieraz przez kilka miesięcy.
W sąsiedniej aptece przy Trzebińskiej też nie ma maseczek ochronnych. Słyszymy to samo tłumaczenie: brak ich w hurtowniach.
Komentarze
5 komentarzy
Może w Majstrze i Mrówce jeszcze mają :D Boszzz... jak ciemnota łykająca przekaz partyjny z dziennika TVPiS o 19:30 spanikuje, to zaraz pałeczek do uszu, pampersów i wkładek higienicznych w sklepach zabraknie :D
@jakur, ja bym to raczej określił jako panika. A wszystkie maseczki pewnie mohery wykupiły. Chiny dla siebie nie mają, więc ich nie eksportują teraz.
Czy nie mozna sprowadzic ich z Chin?
Zachowanie stadne. Za jednym baranem podąża reszta stada.
Dobrze ze mam całą pake :-D