W piątek, 6 grudnia, wchodzą w życie znowelizowane przepisy o ruchu drogowym, a w nich znajdziemy jazdę na "suwak" i "korytarz życia".
Jazda na "suwak"
Mamy na przykład dwupasmową jezdnię, co pokazuje jeden z przykładów na publikowanej grafice. W pewnym momencie nie możemy kontynuować jazdy naszym pasem, bo są tam jakieś roboty wykonywane albo pas po prostu się kończy. Wtedy kierowca z sąsiedniego pasa powinien nam umożliwić wjazd na jego pas. I ma to się odbywać naprzemiennie, a nie tak, że nagle ktoś wpuszcza "hurtem" 10 samochodów.
Dziś auta, które zajmują kończący się pas, muszą ustąpić pierwszeństwa lub liczyć na miły gest kierowców zajmujących sąsiedni pas.
"Korytarz życia"
Nowe zasady będą szczególnie istotne na autostradach i drogach ekspresowych. W przypadku zbliżającej się, na przykład, karetki pogotowia lub straży pożarnej, kierowcy poruszający się lewym skrajnym pasem będą mieli obowiązek zjechać na lewo, a poruszający się pozostałymi pasami - na prawo. Tak, aby umożliwić swobodny przejazd pojazdom ratunkowym.
Rozmowę z aspirantem sztabowym Krzysztofem Bieda na temat zmian w przepisach, możecie obejrzeć TUTAJ.
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
Obawiam się, że może dojść do sporego zamieszania.
Jazda na suwak obowiązuje TYLKO "w warunkach znacznego zmniejszenia prędkości na jezdni z więcej niż jednym pasem ruchu".
Nie ma oczywiście ścisłej definicji tej prędkości. Może to oznaczać liczne wymuszenia pierwszeństwa. W razie stłuczki trudno to udowodnić bez kamery.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz