Dwa lata za kratkami mogą spędzić dwaj kierowcy, którzy po wypiciu kilku głębszych postanowili usiąść za kierownicą. Jednego policja zatrzymała w Libiążu, drugiego w Myślachowicach.

W piątek, o godz. 16.40 na ul. Oświęcimskiej w Libiążu policjanci zatrzymali do kontroli kierowcę mercedesa. Był nietrzeźwy. 54-letni mieszkaniec miasta miał 0,7 promila alkoholu w organizmie. Zatrzymano mu prawo jazdy.

Kilka godzin później w Myślachowicach, na ul. Parku Jurajskiego, patrol policji zatrzymał kolejnego pijanego kierowcę. 30-latek z sąsiednich Psar miał aż 1,8 promila alkoholu w organizmie. Do tego jechał swoim citroenem C3 bez włączonych świateł.

Za jazdę na podwójnym gazie panom grozi teraz do dwóch lat pozbawienia wolności.
(AJ)