- Połączyliśmy siły i razem się bawimy w szczytnym celu - powiedział nam tuż po rozpoczęciu majówki prezes Fundacji Wesoły Smoczek Dariusz Bartosik.

W organizację majówki w stylu góralskim włączyła się też zaprzyjaźniona z Wesołym Smoczkiem Podhalańska Iskierka Nadziei. To dlatego dziś w bolęcińskiej stadninie rozbrzmiewała muzyka góralska.

Ale atrakcji byo znacznie więcej - występy dzieci z Trzebińskiego Centrum Kultury, konkursy, dmuchańce, no i spacer z końmi, czyli tzw. oprowadzanki, cieszące się dużym powodzeniem zwłaszcza u najmłodszych.
Dochód z dzisiejszej majówki, tj. z aukcji, licytacji i cegiełek składanych przez uczestników przy wstępie na piknik, zostanie przeznaczony na hipoterapię podopiecznych Fundacji Wesoly Smoczek. A jest ich już prawie 80.
Organizatorzy nie kryją, że jeszcze wczoraj drżeli o pogodę, tak ważną przy organizacji imprez plenerowych. Ta na szczęscie okazała się dziś nad wyraz łaskawa.