- Taka walizka edukacyjna bardzo nam się przyda. Bardzo często chodzimy na spotkania z rodzicami. Samo opowiadanie o zagrożeniach substancjami psychoaktywnymi nie zawsze trafia do wyobraźni. Teraz będziemy mogli pokazać jak to wygląda, jak pachnie, jak bywa opakowane, i w jaki sposób może zostać ukryte - cieszy się Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.

Dzięki samorządowi województwa, jeszcze w tym roku do małopolskich policjantów trafi co najmniej 30 specjalnych walizek edukacyjnych. Przybliżą one nauczycielom i rodzicom temat, ale przede wszystkim - pozwolą wcześniej reagować na niepokojące sygnały. Kosztowały 50 tys. zł.

Kontakt z narkotykami czy dopalaczami to nie tylko możliwe problemy z prawem, ale także poważne konsekwencje zdrowotne, z zagrożeniem życia włącznie.

W skład zestawu będą wchodziły m.in. atrapy narkotyków oraz przedmiotów służących do zażywania narkotyków (takich jak lufki czy młynki), które pozwolą rodzicom czy nauczycielom rozpoznać zabronione substancje, w przypadku odnalezienia ich przy dziecku. W walizce znajdą się też materiały edukacyjne, a temat przybliżać będą policjanci, podczas wizyt w szkołach. Będą informować o tym, w jakie testy do wykrywania narkotyków powinni zaopatrzyć się rodzice, w razie podejrzeń, że ich dziecko miało kontakt z niebezpiecznymi substancjami.

- W ramach współpracy z Komendą Wojewódzką Policji w Krakowie od sześciu lat realizowany jest projekt edukacyjny, adresowany do  szkół podstawowych oraz rodziców i nauczycieli na temat zagrożeń wynikających z uzależnienia od internetu. Do małopolskich policjantów trafił też sprzęt, pozwalający na sprawdzanie, czy jest się pod wpływem alkoholu i innych substancji odurzających - przypomina marszałek Jacek Krupa. Tylko na te dwa tylko działania w ostatnich latach przekazano ponad 2,2 mln zł.