Przełom Online
Hat-trick napastnika i wysoka wygrana Trzebini z Dalinem
W swoim ostatnim zimowym sparingu, piłkarze trzecioligowego MKS Trzebinia pokonali wysoko na wyjeździe Dalin Myślenice.
Dalin Myślenice - MKS Trzebinia 3-7 (2-2)
Gole dla MKS: Kacper Sołtys (33, 50, 80), Witold Cichy (40), Maciej Rogóż (55), Ernest Świętek (75, 88)
Trzebinia: Wróbel - Stokłosa, Cichy, Michalec, Jagła, Chlebda, Górka, Kłusek, Świętek, Porębski, Sołtys oraz Szymala, Sawczuk, Rogóż i Sochacki.
W środę trzebinianie urządzili sobie ostre strzelanie, gromiąc w meczu kontrolnym Orła Ryczów 11-0. W sobotnim starciu z innym czwartoligowcem - Dalinem Myślenice znów błysnęli skutecznością.
Spotkanie rozpoczęło się jednak dość zaskakująco, bo po niespełna pół godzinie gry to gospodarze prowadzili 2-0. MKS zdołał jednak jeszcze przed przerwą doprowadzić do remisu.
Po zmianie stron dominacja trzecioligowców była już bardzo wyraźna. Ostatecznie „żółto-czarni" zwyciężyli 7-3. Hat-trickiem popisał się pozyskany w przerwie zimowej z Pcimianki Pcim Kacper Sołtys. Dwa trafienia dorzucił Ernest Świętek. Gola i dwie asysty zanotował z kolei Maciej Rogóż.
- Graliśmy na dość ciężkim boisku, choć gospodarze robili co mogli, aby przygotować obiekt. Mieliśmy zdecydowaną przewagę, choć zaczęliśmy dość nerwowo. Zaprezentowaliśmy ofensywny, ładny futbol. Chłopcy pokazali charakter. Kadra może nie jest najliczniejsza, ale pod względem jakościowym naprawdę fajna. Atmosfera w zespole jest bardzo dobra. Nikt się nie obraża - mówi Jerzy Kowalik, szkoleniowiec MKS.
W spotkaniu z różnych przyczyn nie mogli wystąpić wszyscy piłkarze. Większość z nich powinna być gotowa na pierwszy w tym roku mecz o stawkę. W sobotę, 3 marca, Trzebinia zmierzy się z Sołą Oświęcim w finale Pucharu Polski na szczeblu zachodniej Małopolski. Spotkanie odbędzie się najprawdopodobniej o godz. 9, na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Chełmku.
Komentarze
17 komentarzy
https://lubsport.pl/iii-liga-pilka-nozna/mecz-motoru-niezagrozony-6-marca-zapadnie-decyzja-sprawie-pozostalych-spotkan raczej meczu z Chełmianką w terminie nie będzie
Wg mojej prognozy pogody na telefonie o 9-ej będzie -10. Tak jak mówisz potem będzie co raz cieplej. Potem odwilż. https://m.fotosik.pl/zdjecie/6f3b9553dff671fd
Nie nie - w sobotę będzie -4, w gorszych warunkach grali teraz sparing na Dalinie. Spokojnie można grać na odśnieżonym, sztucznym boisku. Trenerzy też wolą zagrać, żeby przed ligą mieć jeszcze jedno poważne przetarcie. Od niedzieli spore plusy, więc myślę, że 10 będzie mecz, chyba że pójdzie w drugą stronę -błoto jakieś i będzie ryzyko, że granie ligowe od razu zniszczy murawę.
Oczywiście Sandecję. Mecz był rozgrywany w Niecieczy ;)
A wiecie czego ja się boję? Że nawet mecz w Chełmku może zostać przełożony. Wystarczy spojrzeć na obecną temperaturę o godz. 9. Wczoraj oglądałem Niecieczę z Zagłębiem i jednemu po kilkunastu minutach zamarzła broda... już teraz współczuje chłopakom. 1 kolejka I i II ligi została przesunięta. Może z III ligą też tak zrobią? Choć ma już być na plusie w przyszłym tygodniu.
Mecz z Sołą na sztucznym boisku niezagrożony, ale ciekawe co tydzień później z Chełmianką? Mrozy odpuszczą w niedzielę, więc będzie niecały tydzień na przygotowanie murawy i trening na normalnym boisku. Gdzieś tam czytałem, że tylko Motor i Stal zadeklarowały na dzień dzisiejszy, że będą na 100% gotowe na rozegranie meczów u siebie w dniu 10 marca na inaugurację (o ile oczywiście nie wróci zima).
Teraz już rozumiem :)