Przełom Online
MYŚLACHOWICE. Gmina postawiła mur nielegalnie
- Moim obowiązkiem jest dać możliwość legalizacji inwestycji, co będzie kosztowało 120 tys. zł. Jeśli burmistrz z tej możliwości nie skorzysta, na własny koszt będzie musiał wyburzyć obiekt - mówi Łukasz Rusek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Chrzanowie.
Burmistrz legalizacji muru nie planuje. Obiekt prawdopodobnie wyburzy. Gmina, jak zapewnia Robert Siwek z Urzędu Miasta w Trzebini, nie będzie musiała wydawać na to pieniędzy. Ponoć znalazł się przedsiębiorca, który zadeklarował, że mur rozbierze za darmo. Urzędnicy nie chcą jednak zdradzić, który z lokalnych biznesmenów ma taki gest.
Mur przy boisku w Myślachowicach za 23 tys. zł wybudowała gmina. W części stanął na prywatnej działce naczelniczki wydziału sportu Marioli Rejdych i jej męża, radnego powiatowego i pełnomocnika burmistrza ds. organizacji pozarządowych Pawła Rejdycha. Burmistrz Stanisław Szczurek utrzymywał, że nie mógł zwlekać z realizacją inwestycji, bo na boisko zaczęła się osuwać ziemia z pobliskiej skarpy. Dlatego zlecił budowę muru. Teraz będzie musiał go rozebrać.
Dodajmy, że gmina ma już na koncie 50 tys. zł kary za otwarcie Orlika bez zgody nadzoru budowlanego.
(AJ)
Komentarze
3 komentarzy
a to dobre:"Ponoć znalazł się przedsiębiorca, który zadeklarował, że mur rozbierze za darmo..." kolesiostwo, kumoterstwo, układy i układziki -ręka rękę myje zastanawiam się co jeszcze musi się wydarzyć aby ludzie obudzili się wreszcie
Ahh ta zbieżność nazwisk w urzędach, radach miejskich i innych korytach państwowych...
A kto oczywiście za to wszystko zapłaci? ;]