Nie będzie rozwodu Chrzanowa ze związkiem śmieciowym

Tak zdecydowała we wtorek rada miejska, a właściwie radni PO. Poza jednym, który wstrzymał się od głosu, wszyscy członkowie tego klubu byli przeciwko projektowi uchwały, zgłoszonej przez burmistrza.

Zanim doszło do głosowania radny Miłosz Kocot odczytał oświadczenie klubu PO. Tłumaczył w nim, że wnioskodawca wyjścia Chrzanowa ze związku, nie przedstawił w projekcie uchwały analiz uzasadniających racjonalność tej decyzji.

Argumenty, że dziś interesy gminy są w związku marginalizowane, okazały się niewystarczające. Tak jak to, że Chrzanów ponosi największe koszty i odczuwa największe uciążliwości związane z gospodarką odpadami.

Za rozwodem z Międzygminnym Związkiem Gospodarka Komunalna w Chrzanowie głosowali radni PiS i Wspólnego Chrzanowa. Przeciwko był klub radnych PO, poza Markiem Rokickim, który wstrzymał się od głosu.

- To polityczna decyzja i tylko w takich kategoriach można ją rozpatrywać - skomentował burmistrz Ryszard Kosowski.