Paczółtowice
W Paczółtowicach powstanie tężnia solankowa
Centralny punkt sołectwa zmienia oblicze. Przy wybrukowanych alejkach stanęły ławeczki i stojak na rowery. Niebawem powinna powstać plenerowa siłownia, a w przyszłości także inne atrakcje. O tym, co jeszcze się tam znajdzie mówi sołtys Andrzej Furmanik.

Ewa Solak: Skąd pomysł, żeby wybudować tutaj tężnię?
Andrzej Furmanik: Od ubiegłego roku pracujemy nad zagospodarowaniem centrum sołectwa. Chcieliśmy, żeby znalazło się tu coś zupełnie innego, niż gdzie indziej. Żeby turyści zmierzający do zabytkowego kościoła czy na pola golfowe mogli zatrzymać się, odpocząć. Miejsce na tężnię mamy już przygotowane. Oczywiście nie zrobimy z Paczółtowic Rabki czy innego uzdrowiska, ale zawsze będzie to atrakcja dla osób odwiedzających naszą wieś.
To duży wydatek?
- Dla nas, jako sołectwa na pewno. Szacuję, że sama tężnia to koszt ok. 60 tys. zł. Ale prace przy zagospodarowaniu terenu podzieliliśmy na etapy. Mieliśmy działkę 29-arową, gdzie stała stara wiata. Gmina od wielu lat chciała ją sprzedać, ale mieszkańcy się nie zgodzili. Pomyśleliśmy, że będzie to dobre miejsce na plenerowe imprezy w Paczółtowicach.
Co jeszcze się tu znajdzie?
- Są już alejki i dwie ławeczki, a także kosz i stojak na rowery. Plac otoczony jest gambionami. Mamy też wyznaczone miejsce na zadaszoną scenę. Burmistrz obiecał nam, że jeszcze w tym roku stanie tu plenerowa siłownia. Natomiast tężnia pojawi się w przyszłym. Obok jest plac, gdzie można zorganizować parking.
Komentarze
3 komentarzy
Wygodniej na Czatkowice się kierować, droga prostsza, miniesz las, pola i widzisz pola golfowe.
W Krzeszowicach jedziesz na Czerną i są Paczółtowice wpisz w mape googla albo patrz na znaki w Krzeszowicach trafisz bez problemu
Gdzie są te Paczółtowice? Bo nawet nie napisano tego w artykule...