Chrzanów
Lech Makowiecki zaśpiewa ku pamięci Żołnierzy Wyklętych
Na przełomie lutego i marca w Chrzanowie mieszkańcy mogą uczestniczyć w wyjątkowo bogatych w tym roku obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Największą imprezą będzie darmowy koncert Bożeny i Lecha Makowieckich.
Początki były bardzo skromne. Trzy lata temu przy tablicy przy dzwonnicy kościoła św. Mikołaja spotkało się... siedem osób. Z roku na rok program jest obszerniejszy. Tegoroczne obchody dadzą okazję do poszerzenia wiedzy o żołnierzach podziemia niepodległościowego, nie zgadzających się na sowietyzację kraju.
W programie jest zaplanowane w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Chrzanowie, 27 lutego o godz. 11, spotkanie autorskie z Dariuszem Walusiakiem, historykiem, pisarzem i reżyserem oraz projekcja filmu dokumentalnego „Jastrząb. Żołnierz Łupaszki" (2015). Natomiast 28 lutego o godz. 17.30 w Domu Urbańczyka odbędzie się wykład Luizy Trybuś na temat lokalnych księży Niezłomnych, czyli ks. Franciszka Flasińskiego z Libiąża i ks. Michała Rapacza z Płok.
W tym samym dniu nastąpi uroczyste poświęcenie tablic z nazwą ronda im. rtm. Witolda Pileckiego oraz zachodniej obwodnicy miasta im. Żołnierzy Wyklętych. Powstał społeczny komitet zabiegający o postawienie w tym miejscu pomnika rotmistrza jadącego na koniu. W planie jest także msza święta i apel pamięci.
W czwartek, 2 marca o godz. 17 w MBP w Chrzanowie, w ramach Wszechnicy Chrzanowskiej: Kapelan Wyklętych – spotkanie z Roksaną Szczyptą-Szczęch, historykiem, pracownikiem krakowskiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.
Dzień później w sali teatralnej MOKSiR o godz. 17 odbędzie się koncert patriotyczny Bożeny i Lecha Makowieckich z grającego muzykę country zespołu Zayazd. Lech Makowiecki nagrał poświęcone historii trzy solowe płyty poezji śpiewanej.
- Wstęp na koncert jest wolny, jednak trzeba wcześniej odebrać wejściówkę, dostępną m.in. w MOKSiR, starostwie i muzeum - tłumaczy wicestarosta Krzysztof Kasperek.
Program obchodów został zaprezentowany podczas piątkowej konferencji prasowej, z udziałem organizatorów - gminy Chrzanów, Muzeum w Chrzanowie, starostwa oraz Towarzystwa Krzewienia Tradycji Kawalerii Polskiej w Chrzanowie. "Przełom" jest patronem medialnym obchodów.
Komentarze
9 komentarzy
W zeszłym roku Starostwo zorganizowało koncert rapera Tadeusza Polkowskiego, znanego z wulgarnych i agresywnych tekstów, który ostatnio uszczęśliwia publiczność swoimi przemyśleniami na tematy narodowo-historyczne. Na koncert ten "zaproszono" uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Dyrektorzy szkół raczej nie odważyli się odrzucić tego "zaproszenia", więc uczniowie (w godzinach nauki) mieli pranie mózgów o zabarwieniu nacjonalistycznym. W tym roku zaśpiewa kolejny "bard": Lech Makowiecki, nie kryjący swoich ultrakonserwatywnych, nietolerancyjnych poglądów, a do szkół znów wysłano zaproszenia...
Polska historia jest trudna, różnie przez historyków interpretowana, w zależności od zapotrzebowania elit rządzących. Treści zawarte w podręcznikach do nauki historii ulegają ciągłym przekształceniom. Temat żołnierzy wyklętych budzi kontrowersje, dla jednych są bohaterami, dla innych zwykłymi bandytami. A przecież żyją jeszcze ludzie leciwi, którzy mają wiele do powiedzenia w tej sprawie, wystarczy ich wysłuchać. Osobiście nie wezmę udziału w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, trudno gloryfikować tych, którzy mają krew na rękach.
Przelom rezimowka? Kosowski tez sobie gniazdko wije? Moze mu wybacza pzpr
Robienie bohaterów narodowych z Polaków, którzy zabijali innych Polaków samo w sobie jest dziwne i ryzykowne. Na dodatek jak rzeczywiście mało który z nich ma czystą kartotekę. Nawet jako tako czystą.
zaśpiewaja ku chwale bandytów i "Przełom" to promuje i poleca...Historii zadne pobożne życzenia nie zafałszują,żyją jeszcze ludzie,którzy opowiadaja o tych "bohaterach"
Popytajcie starszych ludzi ilu naprawdę było tych prawdziwych wyklętych,a ilu zwykłych bandytów,rabusiów,i elementu .Podhale,Suwalszczyzna tam mają wyrobione zdanie o tych (bochaterach).Jak mozna gloryfikować w duzej mierze zwykłych przestępców?W głowach i w dupach się poprzewracało od pseudo demokracji i sztandarów z napisem Bóg............itd.Poczytać troszke historii,posłuchać opowieci tych co to przeżyli.Tylko ze czasem prawda boli i jest niewygodna.
Wszedzie były,sa i beda czarne owce...
czyli również zwykłych zbrodniarzy i morderców jak Ogień czy własnie Łupaszka , którzy według idei przyświecającej teraz PIS wielkiej nacjonalistycznej i ksenofobicznej Polski, zabijali, Słowaków, Białorusinów. Brawo ale tego Panowie już nie dodali.