Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Mieszkańcy: wydobywajcie sobie węgiel w Australii

18.10.2016 21:50 | 3 komentarze | 8 278 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Ani obietnice nowych miejsc pracy ani wizja dodatkowych wpływów do budżetu gminy nie przekonują ludzi do budowy kopalni w Trzebini. We wtorek podczas spotkania z przedstawicielami spółki Carbon Investment, należącej do australijskiej grupy Balamara Resources Ltd, wykrzyczeli: nie chcemy was tu!

3
Mieszkańcy: wydobywajcie sobie węgiel w Australii
Agata Straś ze Stowarzyszenia Zielona Trzebinia apelowała do władz gminy, by nie ignorowały stanowiska mieszkańców w sprawie budowy KWK Korfanty
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Od początku dyskusja była burzliwa. Mieszkańcy niespecjalnie chcieli słuchać, co mają do powiedzenia przedstawiciele firmy zainteresowanej otwarciem KWK Korfanty. Zarzucili dyrektorowi technicznemu i dyrektorowi ds. górnictwa, że nie przygotowali się do spotkania. Ci bowiem na wiele pytań z sali nie byli w stanie odpowiedzieć.

- To nie jest tak, że jesteśmy nieprzygotowani. Po prostu jest za wcześnie, by mówić o szczegółach. Czekamy na opracowanie nowego planu zagospodarowania złoża - tłumaczył Aleksander Wardas, dyrektor techniczny.

Za to Stowarzyszenie Razem w Przyszłość, sprzeciwiające się wydobyciu, odrobiło lekcję. Jego członkowie przygotowali prezentację multimedialną. Przekonywali, że zapowiadane korzyści z otwarcia kopalni są tylko pozorne. W rzeczywistości strat będzie więcej niż zysków.

- Grożą nam szkody górnicze. Kto zapłaci za uszkodzone domy?! Nieruchomości w okolicy stracą na wartości, a teren zostanie zdegradowany. Zniszczone zostaną rezerwaty przyrody i ujęcie wody pitnej „Lech" - argumentowali przeciwnicy otwarcia kopalni.

Apelowali do radnych, by nie zgodzili się na uwzględnienie tego typu działalności w opracowywanym właśnie studium zagospodarowania przestrzennego i miejscowym planie.


Więcej za tydzień w kolejnym numerze „Przełomu".