Źródła
Codziennie kapka spirytusu i możesz dożyć do setki
W czwartek Maria Budka mieszkająca w Źródłach skończyła 105 lat. Prawnuki pytały, jaki jest przepis na długowieczność. Jubilatka dała zaskakującą odpowiedź.

- Nigdy bym nie pomyślała, że tak długo będę żyła - przyznaje solenizantka. - Piłam codziennie kapkę spirytusu, ale o tym lepiej nie pisać - sugeruje.
- A dlaczego nie! Pani Mario, alkohol w odpowiednich dawkach to też lekarstwo - przekonuje radna Krystyna Wojtoń z Okleśnej, obecna na urodzinach.
- To w takim razie powiem, że do tamtego roku piłam kapkę spirytusu z sokiem codziennie rano - uśmiecha się 105-latka.
W czwartek w domu pani Marii było jak w ulu. Gości co niemiara. Przyjechała rodzina, ale też burmistrz Tomasz Siemek, 36-latek, który - wzruszony - na pożegnanie pocałował panią w głowę.
Komentarze
2 komentarzy
Czyli wszystko w zgodzie z porzekadłem – co nie zabije to wzmocni! Tak trzymać BABCIU!
200 lat! też pije nalewki, polecam teraz na wiosne, z mleczy i sosny!