Nowym radnym gminy Alwernia zostanie budowlaniec Andrzej Szmaciarz z Kwaczały. Dostał 110 głosów więcej od Jana Rychlika, poprzedniego burmistrza.
Miejsce w radzie miejskiej zwolniło się po tym, jak z mandatu zrezygnował policjant Andrzej Jarczyk. Mówił publicznie, o czym pisaliśmy, że bardzo źle układała mu się współpraca z drugim radnym z Kwaczały - Henrykiem Kędziorą.
Grażyna Gorlińska-Matyasik, przewodnicząca Miejskiej Komisji Wyborczej w Alwerni, informuje że do urny poszło 345 mieszkańców na 747 uprawnionych (pięć głosów było nieważnych). Kandydaturę Andrzeja Szmaciarza poparło 225 osób, Jana Rychlika - 115.
0
0
0
0
0
0
0 0
Rychlik to już się chyba totalnie załamie. Nikt go nie chce, nikt nie chce mu pomóc a do emeryturki jeszcze trochę zostało. 01:02, 14.12.2015
0 0
To już jest właśnie koniec kariery Rychlika w Alwerni. Długo na to pracował, ale jak widać skutecznie. Gratulacje dla pana Szmaciarza. Jestem przekonany, że będzie działał z korzyścią dla gminy. Gdyby Rychlik wygrał, prowadził by wyłącznie swoje polityczne gierki. 14:17, 14.12.2015
0 0
"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść - NIEPOKONANYM!!"
Ty Janku niestety nie wiedziałeś kiedy to zrobić. Lud zrobił to za Ciebie.
Pozdro Bracie :)
16:56, 14.12.2015
0 0
Mieszkańcy Kwaczały doszli widocznie do wniosku,że były burmistrz może działać przeciwko rozwojowi Kwaczały tak jak działał przeciw przedsiębiorcom w gminie występując o wprowadzenie ograniczeń tonażowych na mostkach drogi wojewódzkiej i zabiegając o wybudowanie wag !
Nawet nie pomogło słynne hasło :
"Janie do boju' ;) 17:26, 14.12.2015
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz