Przez cały piątek mieszkańcy alarmowali policję o podejrzanych telefonach dotyczących pożyczenia dużych kwot pieniędzy. Za każdym razem rozmówcy przekonywali, że ktoś z rodziny znalazł się w tarapatach finansowych.
- Mieliśmy sześć zgłoszeń w sprawie metody na wnuczka. Z całego Chrzanowa. Przykładowo jedno z nich pochodziło z bloku przy ul. Trzebińskiej. Około godziny 17. mieszkanka powiadomiła, że ktoś, podając się za siostrzenicę, chciał pożyczyć 70 tys. zł. Na szczęście pani sprawdziła to po rodzinie i okazało się, że nikt nie potrzebuje pomocy. Należy się cieszyć, że apele policji i prasy przynoszą skutek - stwierdza Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
W sumie oszuści próbowali wyłudzić w piątek przynajmniej 200 tys. zł.
***
Wczoraj, o godz. 21.25, doszło do kolizji na ul. Chrzanowskiej w Balinie. Mieszkaniec tej miejscowości kierował oplem, gdy dobił do niego peugeot, prowadzony przez chrzanowianina. Okazało się, że poszkodowany miał 0,4 promila alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Sprawca był trzeźwy. Za spowodowanie kolizji dostał mandat.
Piterek13:25, 06.06.2015
0 0
A podobno polscy emeryci tacy biedni... ;) 13:25, 06.06.2015