Trzebinia
Mimo obfitych opadów śniegu, robotnicy nie przerwali prac przy rekultywacji Górki
Do końca roku w miejscu toksycznego zbiornika po ZSO Górka ma być jeziorko ze źródlaną wodą, a wokół zieleń. Tak zapowiadają urzędnicy wojewody.

Do tej pory, jak informuje Jan Brodowski, rzecznik prasowy wojewody, robotnicy wykonali 30 proc. zaplanowanych prac.
- Zakończono roboty budowlane związane z ujęciem i oczyszczeniem cieczy, a także wywozem i utylizacją osadów dennych, kształtowaniem bryły składowiska, rekultywacją oraz wykonaniem warstwy biologicznej - precyzuje Brodowski.
Rekultywacji nie przerwano nawet na czas opadów śniegu. W poniedziałek ludzie odpowiedzialni za oczyszczenie terenu, byli na miejscu. Czas ich goni.
Do końca roku obszar o powierzchni 10,5 hektara powinien wyglądać zupełnie inaczej. W miejscu toksycznego zbiornika ma być zbiornik zasilany wodą z podziemnych źródełek. Z kolei po nawiezieniu ziemi, teren wokół zostanie obsiany trawą.