Trzebinia
Komunalka nie wznowi działalności składowiska
Nowy szef usług komunalnych Adam Pasternak kontynuuje politykę poprzedników. Chce doprowadzić do zamknięcia i rekultywacji śmietniska. Nie ma jednak na to pieniędzy.
Od maja spółka nie przyjmuje nowych odpadów przy ul. Piłsudskiego. Wystąpiła też do Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie o zgodę na zamknięcie obiektu. Na razie jej nie dostała. Służby marszałka od tygodni analizują dokumenty.
- Mamy gotowy projekt rekultywacji składowiska, który został złożony do zaopiniowania urzędnikom w Krakowie. Po skompletowaniu dokumentacji i zdobyciu pieniędzy przystąpimy do prac - deklaruje nowo wybrany prezes zarządu Usług Komunalnych „Trzebinia" Adam Pasternak. Na tym stanowisku zastąpił powołaną przez poprzedniego burmistrza Ewę Toll-Bulwan.
Pasternak nie potrafi powiedzieć, ile może kosztować rekultywacja śmietniska. W grę wchodzą miliony złotych. Tymczasem spółka ma problemy z utrzymaniem bieżącej działalności.
- Rozmawiałam z wicemarszałkiem, który potwierdził, że na ten cel są do zdobycia pieniądze z zewnątrz. Można dostać nawet pięć, sześć milionów złotych - mówi Agata Straś, przewodnicząca Stowarzyszenia Zielona Trzebinia. Nie ukrywa, że cieszy się, że nowe władze spółki nie zamierzają ponownie uruchamiać składowiska.
- Gdy tylko dokumentacja będzie gotowa, postaramy się o pieniądze - obiecuje prezes Pasternak.
Rozmowa z nowo wybranym prezesem zarządu UK „Trzebinia" w najbliższym numerze"Przełomu".
Komentarze
17 komentarzy
Dziękuję. Poprawiłem link. W przyszłości proszę w takiej sytuacji korzystać z opcji: "Zgłoś błąd na stronie". Pozwoli to na szybkie rozwiązanie problemu.
@ulom Mam do Pana prośbę o podanie linku, z którego nastąpiło błędne przekierowanie w celu jego poprawy. Wygląda na to, że w trakcie niedawnego przenoszenia dziesiątek tysięcy tekstów, zdjęć i innych danych, coś poszło nie tak. Z góry dziękuję.
Szanowny Jendrku, nie dziwię się, bo wokół UK trwa permanentna kiwka, której nie powstydziłby się sam Messi. Chciałbym tylko ponownie nieśmiało przypomnieć, że celem publikacji w internecie było zachęcenie do lektury rozmowy z prezesem Pasternakiem w gazecie. Dlatego też padające w komentarzach zarzuty pod adresem Anny Jarguz, że nie napisała tu o wszystkim, są po prostu nietrafione.
Z profilu fb radnego W. Hajduka można się dowiedzieć, że UK już wyciągają rękę po gminne pieniądze wzamian za udziały w spółce. Głosowanie już 29tego grudnia. Naszych radnych czekają oracowite święta z nosami w papierach, bo rozumiem, że bez kompletnego rozeznania takiej decyzji nie podejmą. Chciałbym podziękować Panu Radnemu za opublikowanie tej informacji.
Adminie Piotrze oczekujemy tego artykułu. Mam nadzieje iż będzie dużą kopalnia wiedzy o kondycji UK. Ile i od jak dawna odkładano powinno też być w sprawozdaniach finansowych. Ale kilka lat to już trwa no chyba ze to tak tylko dla zamydlenia oczy mówiono a pieniążki sie rozeszły zwłaszcza po wygraniu dumpingowymi cenami przetargu w związku śmieciowym. A w samym artykule nie ma nic o odłożonych pieniążkach wiec przypomnieliśmy z Ulomem. Zawsze można jeszcze dopytać do artykułu prezia o tę kasę gdyby nie padło takie pytanie a a zajawki tego nie da sie wywnioskować. Jedynie ze potrzeba kasy, potrzeba pieniędzy, potrzeba dotacji. Skoro jedni burzą sie iż dotuje sie górników, lot, i innych to czemu nie mamy sie burzyć ze trzeba dotować i szukać kasy na nasze UK które ktoś źle prowadził. Te pieniądze nie drukuje sie na ksero lecz są z naszych podatków. Nie chce dobijać UK bo chciałbym by istniały nasze rodzime firmy jak najdłużej zatrudniając godziwie mieszkańców a nie tylko prezesów. Może pani Ania opisze tez jakie odprawy otrzymała poprzednia Prezes UK
czy to jest artykuł sponsorowany?! Do decyzji o zamknięciu tego gnoju w centrum miasta doprowadziło stowarzyszenie Zielona Trzebinia ze zdeterminowaną panią Agatą na czele i pozostałymi członkami. Gdzie ta kasa która Smółka tyle lat gromadził na rekultywację? Czyżby poszła na odprawę dla byłego najlepiej zarabiającego szefa gminnych spółek w powiecie?
Pani Anno przepraszam najmocniej, faktycznie literki przed oczyma musiały mi się poprzestawać i przeczytałem jak ten ułom. Co do braku pieniędzy, to oczywiście z punktu widzenia logiki ma Pani rację, natomiast jeśli chodzi o przekazywanie informacji, to Pani nie przekazała za wiele, a myślę, że tym sformułowaniem może wprowadzać czytelników w błąd. Panie Piotrze, aż zakupię ten papier. Zdradzę Panu, że zrobiłem mały rekonesans w tym co na przełomowych serwerach jest, bo pamiętam, że informacje o odkładanych pieniądzach podawaliście i chciałem je sobie i Wam przypomnieć. Z jednego artykułu chciałem przejść do innego o podobnej tematyce i naciskając stosowny li k wyrzuciło mnie do zakładki wiadomości. Nie wiem czy ten artykuł znikł, czy to bałagan na Waszym serwerze, ale często dyskutanci proszą tutaj o umieszczanie rzeczy ważnych w formie cyfrowej. Myślę dlatego, że łatwo takowe znaleźć. Okazuje się, że nie tak łatwo. Eh te cyfrowe dziennikarskie chochiki.
@Krzysio, @ulom Szanowni Panowie, czy tylko ja widzę zdanie na końcu tekstu "Rozmowa z nowo wybranym prezesem zarządu UK „Trzebinia" w najbliższym numerze"Przełomu", czy też macie jakieś filtry uniemożliwiające jego zobaczenie? Autorka (a ja wraz z nią) zaprasza do lektury rozmowy z nowym prezesem w kolejnym wydaniu gazety. Tam znajdziecie odpowiedź na swoje pytania.
też sobie wybrali prezesa... innych nie było??? dlaczego znowu wszędzie pocioty
Do ulom Napisałam, że ja nie jestem w stanie powiedzieć, ile dokładnie ich jest. Jest sobota i mam problem z uzyskaniem tej informacji. W poniedziałek wysokość kwoty na pewno poznam. To raz. Dwa: komunalka nie ma pieniędzy na rekultywację. Wytłumaczę to Panu na przykładzie. Załóżmy, że ma Pan 20 zł w portfelu i chce kupić telewizor za 5 tys. zł. Ma Pan pieniądze na zakup, czy nie????
Odkładanie tych pieniędzy jest regulowane i wymagane przez prawo o ile mnie pamięć nie myli. To jest temat poważny, a został tutaj przemilczany. Pani napisała, żenikt nie jest się w stanie dowiedzieć ile tych pienniędzy jest? Naprawdę?
Pani Anno, w artykule jest napisane, żę pieniędzy na to NIE MA. Nie jest napisane, że pieniędzy jest za mało.
Dzień dobry. Braków w pamięci nie mam. Pieniądze na rekultywację zaczęto odkładać od niedawna. Faktem jest, że nie potrafię powiedzieć, ile dokładnie uzbierano. Prawdopodobnie jest to kwota kilkuset tysięcy złotych. Tymczasem potrzeba dużo, dużo więcej. Ile dokładnie? Tego na razie nikt nie potrafi powiedzieć, bo analiza dokumentacji trwa. Co do pytań: rozmowa z prezesem, jak już napisałam - ukaże się w najbliższym wydaniu papierowym.
Dokładnie Krzysio. Szkoda, że dziennikarze mają braki pamięci i zapiminają takie rzeczy, co za tym idzie brak z ich strony sensownych pytań, a znowu tylko powtarzanie co władza ma do powiedzenia,
Być może poszły na odprawy dla Prezesa i byłego SuperBurmistrza.
Przecież już od lat za prezesa Smółki i burmistrza poprzedniego mówiono o odkładaniu pieniędzy na rekultywacje. Gdzie one są bo jak pamiętam były podawane konkretne kwoty.