Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Adam Adamczyk postawił na kobiety

12.12.2014 12:48 | 3 komentarze | 7 305 odsłon | Anna Jarguz, ko

Burmistrz Trzebini powołał swoich zastępców. Wiceburmistrzami zostały Barbara Siemek i Anna Stolarz.

3
Adam Adamczyk postawił na kobiety
Anna Stolarz i Barbara Siemek będą zastępczyniami burmistrza Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dla Barbary Siemek to czwarta kadencja na tym stanowisku.

- Polityka nigdy mnie nie interesowała. Jestem przede wszystkim urzędnikiem - podkreśla.

Barbara Siemek ukończyła prawo i administrację na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Całe jej zawodowe życie związane było z inwestycjami. Fachu uczyła się w nieistniejącym dziś Rejonowym Przedsiębiorstwie Inwestycji. W gminie nadal będzie odpowiadała za dział inwestycji i remontów.

Wybór drugiego wiceburmistrza dla wielu jest niespodzianką. Została nim 41-letnia Anna Stolarz, do tej pory zawodowo związana z chrzanowskim związkiem komunikacyjnym.

- W ZKKM przeprowadziłam największy przetarg na 74 mln zł. Umowa z przewoźnikami została podpisana na sześć lat. Uznałam, że w związku złoże dla mnie się skończyło. A że nie lubię bezczynnie siedzieć za biurkiem, skorzystałam z propozycji objęcia stanowiska wiceburmistrza - mówi Anna Stolarz. W gminie będzie odpowiadać za oświatę i współpracę z organizacjami pozarządowymi.

Dlaczego burmistrz Adamczyk postawił właśnie na nie?

- Z Basią mam wygodę, że wie co się dzieje, i się tym zajmuje. Zadała mi tylko jedno pytanie: czy ma zielone światło. Odpowiedziałem, że podwójne. Ona ma prawo być mądrzejsza ode mnie, co sprawi mi radość. W Przypadku Anny Stolarz stanowisko zaproponowałem jej wcześniej, gdy jeszcze nie wiedziałem, że wygram. Z wykształcenia jest prawnikiem, zna się na swoich fachu, ma doświadczenie w pracy w samorządzie. I jest młoda - odpowiada.

- W ZKKM pani Anna jest na urlopie bezpłatnym. Zajmowała się u nas nie tylko kadrami, była głównym specjalistą wydziału organizacyjno-prawnego, odpowiadała również za przygotowywanie przetargów, a także uchwał zgromadzenia związku - mówi Marek Dyszy kierujący chrzanowskim związkiem komunikacyjnym.