Ograniczenie do 50 km/h, fotoradary i zero pozytywnych skutków takiej polityki. Wola to stały teatr patologii drogowych: wyjeżdżanie z podporządkowanej bez śladu zawahania, blokada pasa bo nikt nie puści skręcającego w lewo, jazda na zderzaku za jadącymi przepisowo, piesi przechodzący gdzie popadnie pomimo licznych przejść, busy czekające po kilka minut na wyjazd z zatoki.

Czyli ani "gówniarz", ani "dziadek". Potwierdza to tylko moją tezę, że wiek za kółkiem niewiele ma do rzeczy. Często na portalach motoryzacyjnych czytam: "dziadki po pięćdziesiątce na obowiązkowe badania, a gówniarzom dawać prawo jazdy od 30 roku życia". A ja uparcie twierdzę, że nie wiek czyni kierowcę.

Do niezalogowanego: Wg. Marka Korzonka mężczyzna miał ok. 40 lat

Czytając ten artykuł, naszła mnie refleksja. Wiele się mówi i pisze, że TIR`y niosą śmierć na naszych drogach, TIR`y na tory i itp, itd... Kierowcy ciężarówek to takie same osoby jak my. Ich praca jest ciężka i odpowiedzialna pod wieloma względami. Ten artykuł przedstawia kierowcę "bohatera" chcącego wyprzedzić na trzeciego, a ucierpiał on i niewinny TIR`owiec, który można by powiedzieć ocalił mu życie zjeżdżając na pobocze i tym samym narażając siebie, sprzęt i ładunek. Pomyślmy zanim zaczniemy wyprzedzać na"chama". Pozdro dla kierowców ciężarówek...

Ile lat ma kierowca Opla - sprawca wypadku?