Polszczyzna łatwizna (27)
Na kartkach noworocznych, na elementach wystroju witryn sklepowych czy choinek widnieje czasem sformułowanie Do siego roku! (zapisywane niekiedy jako Dosiego roku!) Co znaczy ów archaizm i jak się to zapisuje?
Nie ulega wątpliwości, że dziś owo noworoczne życzenie jest dla większości Polaków mało zrozumiałe ze względu na występującą w nim archaiczną formę siego. Tymczasem rzecz nie jest trudna do wyjaśnienia. Chodzi o dopełniacz staropolskiego zaimka si (w rodzaju żeńskim sia, a w rodzaju nijakim sie), który wskazywał na bliską odległość; znaczył: `następny, tamten, inny`. W ciągu wieków rozwoju języka został wyparty przez zaimek ten (ta, to), jednak zachował się do dziś w kilku wyrażeniach, np. ni to, ni sio (tzn. `ani to, ani tamto inne`); tak czy siak; taki, siaki i owaki, w formie latoś (tj. `w tym roku`) i właśnie w formułce Do siego roku!
Mało kto wie, że pierwotnie Do siego roku! było formułką wigilijną i dotyczyło kilku ostatnich dni starego, mijającego roku. Ludzie łamali się opłatkiem i mówili: "Życzę ci, kumo, »Do siego roku!«", co rozumiano tak: "(Dotrwajmy) do tego roku, który za chwilę nadejdzie, doczekajmy go w zdrowiu". Do siego roku (dosłownie `do następnego roku, do tego roku, który nadejdzie`) było skrótem dłuższej konstrukcji Od siego roku do siego roku oby nam się dobrze żyło. Dopiero później owo życzenie nabrało cech noworocznych, zaczęto je wiązać z całym nowym, rozpoczynającym się rokiem.
Ale w związku z tym cała formułka straciła właściwie sens. No bo cóż ma znaczyć owo Do siego roku! wypowiadane... 1, 2, 3, 4 stycznia 2010 roku? Do następnego 2011 roku? Nie wybiegamy przecież myślami tak daleko, tylko skupiamy się raczej na tym, co będzie jutro, za tydzień, za miesiąc...
Nie umieli sobie z tym poradzić już nasi przodkowie. Kiedy zaimek si wyszedł z użycia, przestano rozumieć formę do siego. Pojawiła się za to pisownia łączna (dosiego), a wyraz ten miał być rzekomo dopełniaczem przymiotnika dosi jako pochodnego od dobry.
Niektórzy poszli w fantazjowaniu (ach, ta etymologia ludowa) jeszcze dalej - zaczęli łączyć całe wyrażenie z historią o legendarnej Dosi (czyli Dorocie) Trajtlesównie, która żyła ponoć w Krakowie i której zdrowie nie opuszczało do późnego wieku. Gdy w końcu zmarła (było to w Wigilię Bożego Narodzenia), wieść szybko rozeszła się po mieście, a ktoś powiedział przy łamaniu się opłatkiem: Daj nam, Panie Boże, dożyć Dosiego roku! Z czasem o Dosi Trajtlesównie zapomniano, ale powiedzenie Dosiego roku (w znaczeniu: `żebyśmy doczekali w zdrowiu późnego wieku`) podchwycono i rozpowszechniono.
O tym, że była to bajeczka, łatwo się przekonać, gdy zamiast Dosia wstawi się do życzeń imiona Zosia, Gosia... Czy sformułowania Zosiego roku, Gosiego roku mają sens? Na pewno nie! Gdyby rzeczywiście chodziło o jakąś Dosię, trzeba by pisać nie Dosiego roku, ale (czyjego?) Dosinego roku, bo taki jest przymiotnik dzierżawczy od imienia Dosia.
Warto, sądzę, zapamiętać inną poza Do siego roku! formułkę noworoczną: Wszystkiego dobrego w nowym roku, Wszystkiego dobrego na nowy rok albo Szczęśliwego nowego roku. Nie należy natomiast mówić czy pisać Wszystkiego dobrego z nowym rokiem; Z Nowym Rokiem przesyłam ci najlepsze życzenia, ponieważ wyrażenie z Nowym Rokiem jest kalką z języka rosyjskiego (s Nowym Godom pozdrawlat`).
Na koniec uwaga. Rzadko sobie uświadamiamy, że kiedy mówi się: Życzę ci szczęśliwego nowego roku, to nie chodzi o ów jeden wyjątkowy dzień przypadający 1 stycznia, tylko o cały rok kalendarzowy. Inaczej jest wtedy, gdy życzenia mają związek np. z Bożym Narodzeniem czy Wielkanocą; w tym wypadku na pewno rzecz dotyczy konkretnego, krótkiego czasu.
Piszę o tym dlatego, że taka interpretacja wyrażenia nowy rok determinuje jego pisownię w życzeniach. Otóż, skoro nowy rok nie jest świętem, ale jedynie wyjątkowym dniem w kalendarzu, to można śmiało pisać: Życzę ci szczęśliwego (w domyśle: całego) nowego roku, a więc nowego roku małymi literami. Czyż nie? Zgódźmy się więc z tym, że jedynie zwyczaj sprawił, iż życzenia na cały rok zapisuje się tak, jak gdyby dotyczyły właśnie pierwszego dnia roku traktowanego w dodatku jako święto, czyli wielkimi literami (Szczęśliwego Nowego Roku). I tak musi zostać. Jednakowoż zapisu Życzę ci szczęśliwego nowego roku (tzn. przez małe "n " i r") w noworocznych formułkach życzeniowych nie należy traktować jako ortograficznego uchybienia.
Przełom nr 1 (920) 6.1.2010
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz