Polszczyzna łatwizna (87)
Polszczyzna łatwizna (87)
Swego czasu do telewizyjnej "Superstacji" (jest taki program przed północą, w którym każdy może się wypowiedzieć na dowolny temat) zadzwoniła kobieta i zarzuciła osobie występującej wcześniej, rzekomo dbającej o poprawną polszczyznę, że ta użyła słowa żeśmy. - Ta pani powinna wiedzieć, że tak się nie mówi - podkreśliła pewna swego.
Nie słyszałem wcześniejszej wypowiedzi, więc trudno mi się jednoznacznie w tej kwestii wypowiedzieć. Być może pierwsza z dzwoniących do "Superstacji" pań rzeczywiście popełniła gramatyczne uchybienie, ale może nie. Trzeba bowiem wiedzieć, że czasem formy żeś, żeśmy, żeście są... poprawne.
Wszystko zależy od tego, o jakie że chodzi oraz w jakich połączeniach wyrazowych i konstrukcjach zdaniowych zamierzamy się nim posłużyć.
Otóż że może być i partykułą (nieraz w skróconej postaci ż, jeśli występuje po samogłosce), i spójnikiem. Oto przykłady użycia że jako partykuły:
- Chodźże wreszcie;
- Dajże mi spokój;
- Kiedyż znowu do nas wpadniecie?,
i jako spójnika:
- Pamiętaj, że zawsze byliśmy z tobą;
- Nie przypuszczaliśmy, że na egzaminie uzyskaliśmy tak dobry wynik;
- Jesteś pewna, że tego nie widziałaś?
Kiedy mamy do czynienia z błędem?
Ano wtedy, gdy partykułą że "przedziela się" wyrazy w rodzaju tyś, myśmy, wyście, kiedyście, dopierośmy itp., czyli takie, które zawierają końcówki osobowe -ś, -śmy, -ście czasowników czasu przeszłego.
Za spory błąd uważa się zwroty typu tyżeś skłamał, a nie ja; myżeśmy to wymyślili; wyżeście byli winni; kiedyżeście przyszli, było już za późno; dopierożeśmy skończyli jeść (niektórzy błędnie piszą ty żeś skłamał, a nie ja; my żeśmy to wymyślili; wy żeście byli winni; kiedy żeście przyszli, było już za późno; dopiero żeśmy skończyli jeść).
Niewykluczone, że o to właśnie niepoprawne żeśmy upominała się osoba dzwoniąca do "Superstacji". Tak rzeczywiście nie wolno mówić i pisać! Mamy natomiast do wyboru dwie możliwości. Możemy powiedzieć:
- ty skłamałeś, a nie ja;
- my to wymyśliliśmy;
- wy byliście winni;
- kiedy przyszliście, było już za późno;
- dopiero skończyliśmy jeść
lub
- tyś skłamał, a nie ja;
- myśmy to wymyślili;
- wyście byli winni;
- kiedyście przyszli, było już za późno;
- dopierośmy skończyli jeść.
Sytuacja diametralnie się zmienia, kiedy w naszych wypowiedziach pojawia się spójnik że. Do niego jak najbardziej można dołączać końcówki osobowe -ś, -śmy, -ście i wówczas formy żeś, żeśmy, żeście są najzupełniej poprawne, np.
- Żałuję, żeś wcześniej nie przyjechał;
- Pamiętajmy, żeśmy już to omawiali;
- Wszyscy mówili, żeście to wy narozrabiali.
W przytoczonych zdaniach końcówki osobowe -ś, -śmy, -ście zostały oderwane od form czasownikowych (przyjechałeś, omawialiśmy, narozrabialiście) i dołączone do spójnika że. W innej wersji zdania te brzmią tak:
- Żałuję, że wcześniej nie przyjechałeś;
- Pamiętajmy, że już to omawialiśmy;
- Wszyscy mówili, że to wy narozrabialiście.
Zapamiętajmy zatem, że są w polszczyźnie dobre (bo spójnikowe) wyrazy żeś, żeśmy, żeście i złe (bo partykułowe) żeś, żeśmy, żeście.
Maciej Malinowski
Autor jest mistrzem ortografii polskiej (katowickie "Dyktando"), autorem książek "(...) boby było lepiej", "Obcy język polski" i "Co z tą polszczyzną"
Przełom nr 10 (980) 9.3.2011
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz