Wokół jazzu

Czuję się całkowicie spokojnie, bo zażyłam dzisiaj, pierwszy raz w życiu, tabletki uspokajające - przyznała Agnieszka Gnatek tuż przed występem.

Czuję się całkowicie spokojnie, bo zażyłam dzisiaj, pierwszy raz w życiu, tabletki uspokajające - przyznała Agnieszka Gnatek tuż przed występem.
Rzeczywiście, podczas koncertu nie była zestresowana, żartowała i miała przyjazny, bezpośredni kontakt z widzami. Tak naturalny, że wydawało się, jakby była doświadczona w recitalach. A był to przecież jej pierwszy tego typu koncert.
- Agnieszka to nasz młody talent i chcemy ją wypromować. W naszej bibliotece już występowała przy okazji wystawy Karola i Macieja Mroziewskich oraz w klubie, podczas wystawy z okazji jubileuszu liceum plastycznego w Nowym Wiśniczu - powiedziała Olga Nowicka, kierownik działu informacji i promocji biblioteki.
- Mieliśmy intensywne próby wczoraj i dzisiaj od rana. Niestety, jestem trochę chora i obawiam się niektórych piosenek - dodała bohaterka wieczoru.
Była gwiazdą kolejnego spotkania literacko-muzycznego pt. "Wokół jazzu, bluesa i swingu", zaproponowanego na wtorkowy wieczór przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Chrzanowie.
- Zebrałam te piosenki, które ćwiczyłam nieraz, i dalej ćwiczę - dodała.
Z Agnieszką zaśpiewały koleżanki: Kamila Mucha i Katarzyna Pilarska. Na gitarze przygrywał Sylwester Kamieniarz.
- Z Agą występujemy z reguły na akademiach szkolnych lub jakichś koncertach. Jesteśmy bardzo zgrani, więc przygotowania nie trwały zbyt długo. W przeciwieństwie do dziewczyn nie musiałem ćwiczyć cały dzień - zdradził Sylwester.
- Nie czuję żadnego stresu. Czy muzyka, jaką dzisiaj zagram, jest mi bliska? Uważam, że muzyk powinien być wszechstronny. Ja gram kawałki od jazzu, przez rock, do hip-hopu. Jednak moją najmocniejszą dziedziną są lata 80. - dodał.
Pierwszy raz Agnieszka występowała z Kamilą Muchą:
- Ja też zażyłam tabletki uspokajające, ale na mnie nie podziałały i stresuję się nadal - przyznała Kamila. - Śpiewam na różne okazje, w szkole i poza szkołą. Moja ulubiona muzyka to R`n`B, ale jazz też lubię. Muszę przyznać, że pierwszy raz biorę udział w takim recitalu.
Licealistki zaśpiewały m.in. piosenki Jamesa Morrisona oraz kilka utworów poezji śpiewanej. Na koniec Agnieszka Gnatek zaprezentowała piosenkę autorską "Sen", ze swoimi słowami i napisaną wspólnie z Sylwestrem Kamieniarzem muzyką.
- Jest to jedna z piosenek z moimi tekstami. Było z nią tak, że najpierw Sylwek ułożył muzykę, ja później słowa, a na koniec jeszcze zmieniłam trochę melodię - wyjaśniła Agnieszka.
(PS)

Przelom nr 41 (857) 8.10.2008