W najbliższą sobotę Orzeł Balin podejmie w Chrzanowie wicelidera IV ligi Poprad Muszynę. Trenera Antoniego Gawronka martwią kolejne osłabienia w zespole.
W najbliższą sobotę Orzeł Balin podejmie w Chrzanowie wicelidera IV ligi Poprad Muszynę. Trenera Antoniego Gawronka martwią kolejne osłabienia w zespole.
Do kontuzjowanych: bramkarza Piotra Lichoty, pomocnika Dawida Zięby i napastnika Marcina Józkowicza dołączył obrońca Paweł Wiśniowski, który w środowym meczu pucharowym z Janiną Libiąż doznał urazu przedramienia. Ich występ w sobotę, podobnie jak gracza środkowej formacji Marcina Jarząbka (pauzuje za kartki) jest wykluczony.
- Nie wiem czy w najbliższym meczu będę mógł skorzystać z Pawła Kalinowskiego, kontuzjowanego w ostatnim meczu ligowym. Cóż, pech nas w tej rundzie nie opuszcza - mówi Antoni Gawronek, szkoleniowiec Orła.
A w sobotę jego podopiecznych czeka trudne zadanie. Ekipa z Muszyny jest wiceliderem IV ligi ( z dorobkiem 26 punktów). Trzeci w tabeli Balin traci do nich cztery oczka, ale rozegrał o jedno spotkanie więcej. W miniony weekend Orzeł wygrał na wyjeździe z BKS-em Bochnia 2-1, a Poprad rozbił u siebie LKS Mogilany 5-0.
- W tym sezonie poziom drużyn jest bardzo wyrównany. O wyniku decyduje dyspozycja piłkarzy w danym dniu - zaznacza trener Gawronek.
Na jesieni Muszyna pokonała na swoim boisku Balin 1-0. Jak będzie teraz przekonamy się w sobotę.
Początek meczu na stadionie przy ul. Fabrycznej w Chrzanowie o godz. 17.
(MK)
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz