Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA SOBOTA. Wygrana Balina, pogrom w Mętkowie

09.04.2011 21:28 | 0 komentarzy | 4 772 odsłony | red
Kolejne wiosenne wygrane odniosły zespoły Orła Balin i KS Chełmek. W spotkaniu B-klasy UKS Dulowa rozbił w Mętkowie miejscową Koronę aż 9-0.
0
SPORTOWA SOBOTA. Wygrana Balina, pogrom w Mętkowie
Mateusz Wilk (z prawej) zdobył dwie bramki dla Dulowej w wygranym 9-0 meczu z Mętkowem. Fot. Michał Koryczan.
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA
IV liga małopolska
Orzeł Balin - Przeciszovia Przeciszów 2-0
Najbardziej zauważalną osobą na boisku w tym spotkaniu był sędzia. Nie jest istotne czy jego decyzje były dobre czy złe, bo każdy kibic ma na ten temat swoje zdanie. Dawid Pająk z Wadowic miał jednak tyle pracy, że jego gwizdek co chwilę rozbrzmiewał w Balinie. Zawodnicy często bowiem się kopali po nogach, przepychali czy symulowali faule. Młody arbiter pokazał po jednej czerwonej kartce w każdym zespole i w nietypowej sytuacji odgwizdał karnego.
W tej boiskowej szarpaninie lepiej spisali się gospodarze. W 23. minucie bezpańska piłka trafiła pod nogi Motyki, a ten jak to ma w zwyczaju uderzył bez zastanowienia i futbolówka po odbiciu się od słupka wpadła do siatki. Od 38. minuty Przeciszovia musiała grać bez Kapery, który po bezmyślnym faulu na Jamrozie wyleciał z boiska. Podopiecznym Piotra Pierścionka mieli więc ułatwione zadanie aby rozgrywać akcje. Gola na 2-0 zdobyli w 60. minucie z rzutu karnego wykonywanego przez Suwaja. Jedenastka została podyktowana po tym, jak Kudłacik przy interwencji na tyle agresywnie wysunął kolano, że nadział się na nie Koźmiński. Orzeł zrównał się więc z rywalem punktami i zmniejszył straty do Limanovii, która zremisowała z Lotnikiem Kryspinów.

IKS Olkusz - MKS Alwernia 1-0

V liga Kraków -Wadowice
KS Chełmek - Spójnia Osiek 1-0
Sobotni rywale Chełmka należeli do grona drużyn, które w dotychczasowych meczach wyraźnie im nie "leżały". Tym razem było inaczej, bo zawodnicy biało- zielonych zaliczyli skromne zwycięstwo, choć nie przyszło im ono łatwo.
Losy tego meczu szybko, bo już w 5. minucie ustalił Kulig. Bokiem boiska urwał się Łukaszka, podbiegł kilkanaście metrów, a następnie dograł na szesnasty metr do Kuliga, który uderzył tak, że piłka po rykoszecie od przeciwnika wpadła do siatki. Goście musieli „gonić” wynik, ale sytuacji mogących przynieść wyrównanie mieli jak na lekarstwo. W drugiej połowie „kropkę nad i” mógł postawić Kłapacz, jednak strzelając do praktycznie pustej bramki pomylił się o centymetry.
- Cieszymy się ze zwycięstwa i uważam, że na nie dziś zasłużyliśmy. Chcieliśmy się zrehabilitować za ostatni mecz z Trzebinią, w którym przegraliśmy, choć nie byliśmy wtedy drużyną gorszą – skomentował na gorąco po spotkaniu Bartosz Chylaszek, defensor Chełmka.

Skawinka Skawina - MKS Trzebinia-Siersza 0-2

VI liga Wadowice
Iskra Brzezinka - LKS Żarki 3-0

Klasa A
Tempo Płaza - Kościelec Chrzanów 5-1
Unia Kwaczała - SPRiN Regulice 3-5
Wolanka Wola Filipowska - Korona Lgota 6-0
Błyskawica Myślachowice - Victoria Zalas 0-1

Klasa B
Korona Mętków - UKS Dulowa 0-9
Nie minęło pół minuty zawodów, a przyjezdni już prowadzili. Błąd defensora wykorzystał Rafał Warkoczyński i posłał futbolówkę do siatki. W 16. minucie Korona mogła wyrównać, jednak Rafał Bulek zmarnował jedenastkę. Niewykorzystana okazja zemściła się w 23. minucie. Do prostopadłej piłki wystartował Mateusz Wilk i w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem nie dał mu najmniejszych szans. Po 30 minutach było 3-0. Z wolnego dośrodkował Tomasz Witkowski, a Krzysztof Mirek w zamieszaniu skierował piłkę obok interweniującego Pawła Lelito.
Dziesięć minut po zmianie stron kanonadę strzelecką rozpoczął Wilk, popisując się celną główką po centrze Warkoczyńskiego. W 63. minucie na 5-0 podwyższył ładnym lobem Paweł Mencel (po fatalnym wyprowadzeniu piłki przez golkipera Mętkowa). Chwilę później na listę strzelców wpisał się ponownie Mirek (podawał Mencel). W ostatnich dziesięciu minutach gospodarzy dobili kolejno: Tomasz Łukasik (kapitalne uderzenie z 20 metrów), Mirek (strzał za linii pola karnego) oraz Warkoczyński (wykończył akcję Wilka) i Dulowa wygrała ostatecznie 9-0.
- Spodziewałem się trudniejszej przeprawy. Wysoki pressing w drugiej połowie dał efekt. Duży wpływ na boiskowe poczynania miał karny, niewykorzystany przez Koronę. Zagraliśmy znacznie lepiej niż w pierwszej kolejce. Oby tak dalej - powiedział po meczu Jarosław Burdzy, obrońca UKS-u.

Jankowice- Alwernia II 3-0
Drużyna Jankowic pewnie pokonała Alwernię, tyle że goście tuż po przerwie grali w „dziesiątkę”, a kwadrans przed końcem drugi zawodnik przyjezdnych otrzymał czerwoną kartkę.
Mecz był jednostronny. Piłkarze Alwerni nie zdołali stworzyć klarownej sytuacji strzeleckiej. Prowadzenie gospodarze uzyskali w 35. minucie po rzucie karnym skutecznie wykonanym przez Koziarza. Na 2-0 w 70. minucie podwyższył Kułaga precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego. Autorem trzeciego trafienia był Samuś, który pięć minut przed końcem potyczki wykorzystał dośrodkowanie kolegi. Na dodatek Mateusz Czech na początku drugiej odsłony za pyskówki ukarany został czerwoną kartką. Ta sama kara, tyle że po dwóch żółtych kartonikach spotkała kwadrans przed końcem spotkania Wojciecha Sikorę (odpowiednio za faul i pyskówki).

ZWM Wodna - Zryw Brodła 5-1

Małopolska liga juniorów młodszych
MKS Trzebinia-Siersza - Tarnovia Tarnów 0-2
Od początku meczu gospodarze próbowali prowadzić grę, ale po kwadransie to nastawieni na kontrataki goście wyszli na prowadzenie. Mateusz Fornal znalazł się przed bramkarzem MKS-u i nie zmarnował znakomitej szansy. Nie minęły dwie minuty, a Tarnovia cieszyła się z drugiego trafienia, po tym jak Marek Marszałek wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na nim samym. Trzebinia grała słabo i nie zagrażała specjalnie bramce rywali. W drugiej połowie dwukrotnie szczęścia próbował Mateusz Wallentin, ale bez efektu. Zawodnicy z Tarnowa mogli jeszcze podwyższyć wynik spotkania, jednak bardzo dobrze miedzy słupkami spisywał się Krzysztof Pająk.
- Widać było brak czterech podstawowych graczy naszego zespołu. Szkoda tego meczu, bo mogliśmy odskoczyć Tarnovii na sześć punktów - powiedział po końcowym gwizdku golkiper MKS-u.
Adam Banach, Jan Dobosz, Bartłomiej Gębala, Michał Koryczan