SPORTOWA SOBOTA. Nieskuteczność w pałacu

Szczypiorniści PMOS Chrzanów przegrali w Tarnowie w meczu Małopolskiej ligi juniorów młodszych. W piłkarskim sparingu Żarki zremisowały z Osiekiem. Piłkarze ręczni MTS Chrzanów pokonali Przeworsk.

Szczypiorniści PMOS Chrzanów przegrali w Tarnowie w meczu Małopolskiej ligi juniorów młodszych. W piłkarskim sparingu Żarki zremisowały z Osiekiem. Piłkarze ręczni MTS Chrzanów pokonali Przeworsk.

PIŁKA RĘCZNA

II liga
MTS Chrzanów - Orzeł Przeworsk 42-29 (16-11)
MTS: Wiatr. Janiak, Gajewski - Madeja 1, Rola, Giza 3, Zacharski 8, Fidyt 2, D. Skoczylas 3, Dęsoł 1, Mucha 5, Cupisz 1, Kirsz 4, Stroński 5, M. Skoczylas 9
Chrzanowianie byli faworytem tej potyczki. Jednak pierwsza połowa była w miarę wyrównana. Pierwsi bramkę rzucili goście. W 10. minucie było 2-2. Od stanu 3-2 już do końca prowadzili chrzanowianie. W 28. minucie wygrywali tylko 13-11, ale zdobyli trzy gole pod rząd. Na przerwę schodzili zatem przy wyniki 16-11. W drugiej połowie ich dominacja nie podlegała dyskusji. MTS stopniowo powiekszał prowadzenie. Gospodarze przeprowadzali szybie kontry, kończone celnym rzurtami. Goście nie potrafili upilnować najlepszych snajperów gospodarzy Tomasza Zacharskiego i Marcina Skoczylasa. Efektem było okazałe zwycięstwo gospodarzy różnicą 13 trafień.
Zdobyliśmy planowe dwa punkty. W ataku ta gra wyglądała dobrze. Trochę gorzej było w obronie. Taki rywal jak Przeworsk nie powinien nam rzucić aż 29 bramek. Przecież w spotkaniu z liderem udowodniliśmy, że i w tym elemencie gry potrafimy być dobrzy - powiedział nam po meczu Tomasza Zacharski, zawodnik MTS-u.
Lider z Zagłębia przegrał w Ostrowcu. Chrzanowianie tracą do niego cztery punkty.

Małopolska liga juniorów młodszych
Pałac Młodzieży Tarnów - PMOS Chrzanów 20-15 (16-8)
Chrzanów: Górkowski, Kafara - Kowal, Kurdziel, Olszowik, Jeleń, Jędrzejczyk, Dębowczyk, Amam, Wycisk, Książek, Palka, Orlicki, Majewski
Gospodarze zrewanżowali się podopiecznym Pawła Rokity za wyjazdową porażkę w pierwszej rundzie rozgrywek 22-28.
Do 19. minuty spotkanie było bardzo wyrównane. Wynik oscylował wokół remisu. Wtedy jednak coś zacięło się w grze ofensywnej gości. W ostatnich dziesięciu minutach pierwszej odsłony ani razu nie zdołali pokonać bramkarza rywali. Odwrotnie niż zespół z Tarnowa, który na przerwę schodził prowadząc 16-8.
Druga połowa to bardzo dobra postawa golkiperów obu ekip i nadzwyczajna nieskuteczność rzutowa zawodników z pola. Chrzanowianie zdołali co prawda zniwelować część strat, ale słaba gra w ataku nie pozwoliła im na osiągniecie w Tarnowie korzystnego rezultatu. Ostatecznie Pałac Młodzieży wygrał 20-15. To druga porażka PMOS w rozgrywkach.
- To był mecz walki. Brakowało fajerwerków w ataku. Największy niedosyt pozostawia nieskuteczność. Naliczyłem kilkanaście niewykorzystanych okazji. Gdyby nie to wynik byłby z pewnością korzystniejszy. Na wyróżnienie zasłużyli bramkarz Marcin Górkowski oraz Jakub Książek - mówi Paweł Rokita, szkoleniowiec PMOS Chrzanów.
W następnej, ósmej kolejce jego podopieczni podejmą we własnej hali MOSiR Bochnia.

PIŁKA NOŻNA

Sparingi
LKS Żarki - Spójnia Osiek 1-1 (1-0)
Dla Żarek: Dariusz Gregorczyk (9-karny)
Żarki: Wiśniewski - Filipek, testowany 1, Z.Horawa, Ł.Nędza, testowany 2, Jesionowski, Śleziak, Janik, Wierzbic, Gregorczyk.
Boisko w Żarkach, na którym rozegrano sobotni sparing bardziej nadawało się do lepienia bałwana na nim, niż do prowadzenia poważnej gry. Na płycie zalegała kilkucentymetrowa warstwa białego puchu. Piłka po każdym zagraniu momentalnie oblepiała się mokrym śniegiem. Gra dolnymi podaniami w ogóle nie wchodziła w rachubę.
Szybko na prowadzenie w tym meczu wyszli miejscowi. Po faulu bramkarza Spójni w 9. minucie sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę mocnym strzałem wykorzystał Dariusz Gregorczyk. W kolejnych minutach pierwszej połowy klarownych sytuacji, mogących się zakończyć zdobyciem gola przez jedną ze stron było jak na lekarstwo. Wyjątek stanowi tylko uderzenie z kilku metrów zawodnika gości, po którym piłka zatrzymała się na słupku.
Po zmianie stron gospodarze grali mądrze z tyłu pilnując korzystnego wyniku, a równocześnie nastawili się bardziej na wyprowadzanie kontr. Przyniosło to skutek w postaci paru ciekawych i szybkich akcji. Dwukrotnie oko w oko z bramkarzem stawał Gregorczyk, ale albo chybił, albo też górą był golkiper przyjezdnych. Pecha miał także zawodnik testowany, który dwa razy będąc sam na sam z bramkarzem rywala strzelał wprost w niego. Goście również z uporem dążyli do strzelenia gola i do wyrównania stanu gry. W końcu ta sztuka im się udała. W 83. minucie po strzale po długim słupku z dziesięciu metrów bramkarz Żarek nie miał za wiele do powiedzenia.
- Przyszło nam toczyć mecz na pokrytej śniegiem murawie. Zważywszy na te ciężkie warunki jestem zadowolony z tego jak zaprezentował się mój zespół. Gra była toczona w szybkim tempie, nie brakowało zwłaszcza w drugiej połowie ciekawych sytuacji, po których mogliśmy strzelić dodatkowe gole. Żałuje, że nie mogli dziś zagrać wszyscy zawodnicy i radzić sobie musieliśmy "gołą" jedenastką - skomentował po meczu trener Żarek, Stanisław Dwornik.

Janina Libiąż - Orzeł Piaski Wielkie 1-0
1-0 Łukasz Jamróz (56)
Libiąż: Księżarczyk - Grzywa, Dukała, Górka, Szafran, Wierzba, Szlęzak, Jamróz, Horawa, Witoń, Rupa oraz Jurek, Bielawski

Świt Krzeszowice - Akademia Piłkarska Zabierzów 2-0
Dla Świtu: Sławomir Para i Piotr Socha

Sankowia Sanka - Akademia Piłkarska Zabierzów juniorzy 2-3
Dla Sanki: Mateusz Malik, Krzysztof Ślusarczyk

Tęcza Tenczynek - Skawa Podolsze 7-3
Dla Tenczynka: Przemysław Pałka trzy, testowany dwie, Dominik Ślusarczyk, Ryszard Ołpiński

LKS Łąka - Zagórzanka Zagórze 8-2
Bramki: Kulisz (19, 27, 71), Puchała (45, 80, 89), Pławecki (90), Kocima (90+1) - Biesek (30, 69`)
Zagórze: Madeja - Siłakiewicz, Kadłuczka, Pączkowski, Kucia, Fiba, Pactwa, Jarczyk, Oleksa, Biesek, Ciepichał oraz T. Celarek, Nędza

Soła II Oświęcim - Błyskawica Myślachowice 3-1
1-0 Tomasz Borowczyk (45), 1-1 Sebastian Tryfanów (66), 2-1 Dariusz Płatek (70), 3-1 Dawid Kowalski (90)

Polonia Luszowice - SPRiN Regulice 1-6

(MK, BG, MOR)