Trzebinia
Dwie kobiety oszukane. Jedna straciła 75 tysięcy złotych oraz złoto

W czwartek oszuści zadzwonili najpierw do mieszkanki Chrzanowa. 85-letnia kobieta usłyszała, że rozmawia z pełnomocnikiem córki.
- Oszust powiedział jej, że córka spowodowała wypadek i sama też znajduje się w szpitalu. Żeby uniknąć konsekwencji, matka musi przekazać pieniądze - relacjonuje Iwona Szelichiewicz rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Osoba podająca się za pełnomocnika, zdołała wydobyć z seniorki informacje na temat posiadanej gotówki oraz biżuterii.
- Dodatkowo przekazała telefon kobiecie, która podając się za córkę zaczęła szlochać do słuchawki - mówi rzeczniczka.
85-latka przekazała oszustom 75 tys. zł oraz złotą biżuterię. Wkrótce zorientowała się, ze padła ofiarą naciągaczy. Zgłosiła się na policję.
Tego samego dnia podobna sytuacja miała miejsce w Trzebini. 87-letnia kobieta odebrała telefon i usłyszała to samo, co seniorka z Chrzanowa.
- Ona również przekazała oszustom pieniądze. Straciła 15 tysięcy złotych. Sprawę na policję zgłosiła córka - informuje Iwona Szelichiewicz.
Policja apeluje, żeby za każdym razem, gdy otrzymamy telefon o rzekomo bliskiej osoby w potrzebie, potwierdzać te informacje. Wystarczy bezpośrednio do niej zadzwonić. Próby oszustwa powinno się natomiast zgłaszać na policję.