Mętków jak nigdy wygrał na inaugurację, Libiąż stracił punkty (WIDEO, ZDJĘCIA) - przelom.pl
Zamknij

Mętków jak nigdy wygrał na inaugurację, Libiąż stracił punkty (WIDEO, ZDJĘCIA)

18:15, 25.08.2019
Skomentuj Rywala z Mętkowa atakuje kapitan Kwaczały Marcin Ficek Rywala z Mętkowa atakuje kapitan Kwaczały Marcin Ficek

Po ciekawym, niedzielnym meczu na rozpoczęcie zmagań w B-klasie piłkarze Mętkowa pokonali Kwaczałę po golu w samej końcówce.

PIŁKA NOŻNA

Klasa okręgowa - Oświęcim

MKS Libiąż - Babia Góra Sucha Beskidzka 2-4

Klasa A

Promyk Bolęcin - Victoria Zalas 3-1

SPRiN Regulice - UKS SP Dulowa 4-2

Klasa B

Korona Mętków - Unia Kwaczała 3-2 (1-1)

1-0 Norbert Lelito (2), 1-1 Marcin Ficek (15, karny), 2-1 Norbert Lelito (47), 2-2 Marcin Pączkowski (57), 3-2 Rafał Bulek (84)

Mętków: Ćwikła - Poznański (46. Meder), Cudak, Peleczny, Piegzik, Paliwoda, Zoń, Pieczonka (73. Majka), Ślósarz (60. Fiba), Lelito, Bulek
Kwaczała: Filipek - Ficek, Tarka, Lewandowski, Rożnawski (70. Miękinia), Pierzchała, Drabik (73. Dziadkiewicz), Jędruszek, Pączkowski, Rojek (60. Mikuła), Stępień

Gospodarze mieli bardzo dobry początek. Błąd defensywy Unii wykorzystał Norbet Lelito. Po kwadransie gry goście wyrównali. Jedenastkę podyktowaną za faul na Arkadiuszu Stępniu na gola zamienił kapitan Kwaczały Marcin Ficek. Zaraz przed przerwą Arkadiusz Stępień ostemplował poprzeczkę. Po zmianie stron w polu karnym przytomnie znalazł się Norbert Lelito i przyjezdni znów gonili wynik. Sztuka ta udała im się po celnej "główce" Marcina Paczkowskiego. Marcin Ficek uderzył potem jeszcze w poprzeczkę. Końcówka należała jednak go gospodarzy. Doświadczony Rafał Bulek strzelił gola na wagę trzech punktów.

- Szkoda tej porażki, bo z przebiegu gry należał się nam chociaż remis. Jestem zadowolony z gry, ale nie z wyniku wynik - skomentował trener gości Stanisław Bąk.

Kibice Mętkowa nie mogli sobie przypomnieć, kiedy ich zespół ostatnio wygrał na inaugurację. Było to bardzo dawno temu...

Wideo z meczu zobaczcie TUTAJ.

UKS Górnik Siersza - Nadwiślanka 1956 Okleśna 1-1
Zryw Brodła - Jutrzenka Ostrężnica 3-0

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

jurekjurek

0 0

A co to A klasa nie grała?

18:53, 25.08.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Spakuj plecak na kryzysową sytuację

Jeszcze proszę dodać gdzie z tym plecakiem się udać. Do piwnicy?To zapasy jedzenia nie zmieszczą się żeby gdzieś się z nim wybrać. Może zastanowić się nad bezpieczeństwem kraju niż jakiś ucieczkach z plecakiem. Psa do niego nie zmieszczę.

Nika

23:23, 2025-07-06

Spakuj plecak na kryzysową sytuację

Nie straszycie? Więc co to jest? Powódź już była to trochę późno. Przydałoby się coś na częste pożary ostatnio w Polsce. Może składowisko gaśnic w domu, łopaty i koce oraz maski. Przestańcie straszyć ludzi porównując nas do Ukrainy, pisząc o schronach w piwnicach.

Nika

23:22, 2025-07-06

Solidex triumfuje w Porębie Wielkiej

A ci panowie pracują w tej firmie??? Niestety bezsensu popsuli zabawę innym firmowym drużynom, które faktycznie wystawiły reprezentację swoich zakładów pracy!!!! Sprawdzajcie co piszecie bo to kolejna kompromitacja Przełomu!!!

Kłamstwo

23:09, 2025-07-06

Zimna woda, ciepłe wspomnienia. Historia dwóch basenów

O zmarłych pisze się dobrze ...albo wcale. Ja to przedstawię inaczej. Nieżyjący już od lat Marian Barski jako gospodarz krytego basenu "przy Zbyszku" nie był taki kryształowy, jak to pani Molenda go wspomina. Lubił sobie wypić, o obmacywaniu dziewczynek nie wspomnę. Wtedy jeszcze nie był znany termin "molestowanie". Pod koniec jego kariery basenowej "na Zbyszku" utonął chłopiec. W czasie tej tragicznej okoliczności gospodarz tego basenu był pod znacznym wpływem wysokoprocentowego alkoholu. Przeważnie był. Nie wiem, jak pozostali ratownicy. Może podobnie...

Mieszkaniec przy Zby

21:51, 2025-07-06

0%