Sparing trzebińskich piłkarzy bez zwycięzcy. Nowy nabytek strzelił gola

W swoim pierwszym przedsezonowym meczu kontrolnym, czwartoligowy MKS Trzebinia zremisował na wyjeździe z Unią Dąbrowa Górnicza.

PIŁKA NOŻNA

Sparing

Unia Dąbrowa Górnicza - MKS Trzebinia 2-2 (1-1)

Bramki dla MKS: Szymon Kurek, Patryk Kiczyński

MKS: Wróbel - testowany, Kwiecień, Kiczyński, Jarosz, Sz. Kurek, Blaszke, J. Pająk, Wierzba, Sochacki, Wilczek oraz K. Pająk, Martyniak, Stachowski, Bugdalski

W pierwszym przedsezonowym sparingu trzebiński zespół zremisował ze śląskim czwartoligowcem.
W drużynie MKS zagrał pozyskany z KS Olkusz środkowy obrońca Patryk Kiczyński. Na boisku pojawił się również jeden testowany piłkarz. Jak mówi trener trzebinian Mariusz Wójcik, to zawodnik mogący grać na boku defensywy, jak również pomocy.
Goście dwukrotnie w meczu wychodzili na prowadzenie, ale rywale za każdym razem zdołali odpowiedzieć. W pierwszej połowie bramkę dla "żółto-czarnych" zdobył Szymon Kurek, wykorzystując dośrodkowanie Łukasza Wierzby. W drugiej odsłonie do siatki gospodarzy trafił Patryk Kiczyński, popisując się skutecznym strzałem z rzutu wolnego.
- Mecz i wynik na plus. Wiadomo, że w sparingach rezultat nie jest najistotniejszy, ale jest ważny. Były lepsze i gorsze momenty. To był najważniejszy trening zamykający nasz pierwszy pierwszy mikrocykl, który solidnie przepracowaliśmy - mówi Mariusz Wójcik.
W najbliższą środę trzebinianie zmierzą się w kolejnym sparingu w Krakowie z drużyną Wieczystej.