Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Rodzina, bliscy, mieszkańcy miasta i samorządowcy pożegnali Wojciecha Salę (ZDJĘCIA)

29.04.2022 16:00 | 0 komentarzy | 5 811 odsłon | Natalia Feluś
O godz. 13.00 w kościele św. Mikołaja w Chrzanowie odbyło się ostatnie pożegnanie pierwszego burmistrza Chrzanowa w latach1990-1991. Mieszkańcy Chrzanowa i okolic licznie przybyli na pogrzeb.
0
Rodzina, bliscy, mieszkańcy miasta i samorządowcy pożegnali Wojciecha Salę (ZDJĘCIA)
Pogrzeb Wojciecha Sali w kościele św. Mikołaja w Chrzanowie. Fot. NF
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wojciech Sala był współzałożycielem i członkiem Zarządu Komitetu Obywatelskiego Solidarność w Chrzanowie. Jako burmistrz Chrzanowa w latach 1990 - 1991 zorganizował pracę odrodzonego samorządu na nowych, demokratycznych zasadach. Od 1997 roku nieprzerwanie był prezesem Klubu Inteligencji Katolickiej w Chrzanowie. Działał w Chrzanowskiej Radzie Kultury, Duszpasterskiej Radzie Parafialnej przy parafii św. Mikołaja w Chrzanowie, Stowarzyszeniu Przyjaciół ks. Michała Potaczało "Apostoł Dobroci" oraz Stowarzyszeniu Diabetyków. Autor wielu książek i artykułów w wydaniach specjalistycznych, nauczycielskich i religijnych.

Wielokrotnie gościł na łamach "Przełomu". W przededniu beatyfikacji papieża Jana Pawła II, w rozmowie z Markiem Oratowskim opowiadał:

- Z Ojcem Świętym spotkaliśmy się w sali klementyńskiej. Pamiętam do dziś pytanie, jakie wtedy zadał wszystkim Polakom: co zrobiliście z darem wolności? (...) Podarowaliśmy Janowi Pawłowi II witraż z wizerunkiem Matki Bożej Płockiej oraz koszyk ze swojską kiełbasą - wspominał Wojciech Sala. - Za życia naszego papieża zarzucano mu niekiedy, że wynosi na ołtarze tak dużo duchownych i świeckich. Tymczasem on chciał w ten sposób pokazać, że świętość nie jest czymś nieosiągalnym. Zresztą sam jest tego najlepszym dowodem. Jego beatyfikacja otwierająca kult publiczny może być kolejnym zaczynem duchowej odnowy. Choć takie przemiany nie są spektakularne, ale bardzo osobiste - zauważał.