Jak zadbać o skórę zimą, czyli domowe SPA

Jak zadbać o skórę zimą, czyli domowe SPA

O skórę należy dbać przez cały rok. Pamiętamy o tym latem, ale często zapominamy, że zimą skóra też wymaga troskliwej opieki. I to niezależnie od wieku i rodzaju cery. Jak zaplanować domową pielęgnację - podpowiada Aldona Stach w rozmowie z Renatą Hejmo.

Od czego należy zacząć pielęgnację i o czym pamiętać, by odpowiednio zadbać o skórę zimą?

Po pierwsze, najważniejsze jest nawodnienie organizmu. I to przez cały rok! To nie wymaga nadzwyczajnych środków ani metod, a jest niezastąpione. Pamiętajmy, że wypicie odpowiedniej ilości wody działa zbawiennie na skórę. Jeśli ktoś nie lubi lub nie może pić wody zmineralizowanej, to może zasmakuje mu herbatka ziołowa albo woda kokosowa z dodatkiem wody przegotowanej lub mineralnej.

Niestety, odpowiednia ilość wypijanych płynów stanowi bardzo duży problem dla osób starszych. Ograniczają, a nawet wzbraniają się przed przyjmowaniem płynów, aby nie chodzić zbyt często do toalety, szczególnie w nocy, lub udając się na zakupy, do lekarza.

Zarówno Seniorzy, jak i ich opiekunowie, rodzina, powinni jednak pamiętać, że odpowiednie nawadnianie wpływa korzystnie między innymi na prawidłową pracę mózgu, jelit, przemianę materii, wchłanianie substancji odżywczych, termoregulację, a także poprawia ukrwienie i elastyczność skóry.

Wróćmy do tematu ochrony skóry seniorów. Na czym polega jej pielęgnacja?

Podstawą pielęgnacji dla osób ze skórą dojrzałą jest ochrona, intensywne nawilżanie i regeneracja. Warto wybierać kosmetyki zawierające ceramidy, lipidy czy oleje roślinne, np. olejek arganowy, migdałowy, olej z awokado. Ceramidy wspierają odbudowę bariery ochronnej skóry, lipidy zapobiegają utracie wody, a oleje dostarczają odżywczych składników, potrzebnych skórze szczególnie o tej porze roku.

Jak powinna wyglądać poranna pielęgnacja skóry zimą?

Rano myjemy twarz letnią wodą - nie gorącą, bo nadmiernie wysusza skórę. Potem nakładamy krem ochronny z ceramidami lub lipidami. Dobrze sprawdzą się kremy półtłuste chroniące przed mrozem i wiatrem. Ważne, aby nałożyć krem co najmniej 30 minut przed wyjściem na zewnątrz, aby się dobrze wchłonął. Pamiętajmy o kremie z filtrem SPF ponieważ promieniowanie UV jest szkodliwe nawet zimą, a ponadto filtr opóźnia procesy starzenia się skóry.

A wieczorem?

Wieczorem oczyszczamy twarz delikatnym mleczkiem lub płynem micelarnym i opłukujemy ją wodą. Nakładamy krem nawilżający z ceramidami lub krem odżywczy z olejkiem z dzikiej róży, z pestek dyni albo z olejkiem arganowym. Możemy tonizować skórę wodą różaną, którą zrobimy samodzielnie. Woda różana działa nawilżająco i łagodzi podrażnienia.

Proszę podzielić się przepisem na domową wodę różaną.

Bardzo chętnie, sama jej używam. Składniki: 2 garście świeżych płatków róż (najlepiej z ogrodu, bez chemii) lub 2 łyżki suszonych płatków róż, 1 szklanka wody destylowanej lub przegotowanej, ostudzonej. Opcjonalnie możemy dodać kilka kropelek naturalnego olejku różanego, aby uzyskać bardziej intensywny zapach.

Przygotowanie: opłukać płatki róż pod bieżącą wodą; umieścić płatki w garnku i zalać wodą destylowaną; gotować na małym ogniu przez 10–15 minut, aż płatki stracą swój kolor, a woda nabierze różowego odcienia; odcedzić płatki przez sitko lub gazę, a powstały płyn po ostudzeniu przelać do czystej buteleczki; dobrze zakręcić. Wodę różaną przechowywać w lodówce do 7 dni.

A dodatkowe zabiegi pielęgnacyjne w domowym SPA?

Raz lub dwa razy w tygodniu możemy zastosować peeling i maseczkę. Peeling usuwa martwe komórki naskórka, dzięki czemu kremy mogą lepiej się wchłaniać. Ważne, by przy dojrzałej skórze peeling był delikatny, najlepiej z naturalnych składników.

Możemy przygotować peeling samodzielnie w domu?

Oczywiście. Oto dwa sprawdzone, naturalne przepisy. Peeling kawowy świetnie wygładza skórę: mieszamy łyżkę zmielonej kawy i łyżkę jogurtu naturalnego. Delikatny peeling owsiany działa odżywczo: mieszamy dwie łyżki płatków owsianych, łyżkę miodu i kilka kropli oliwy (może być oliwa z oliwek).

Mamy gotowy peeling. Co dalej?

Nakładamy mieszankę na twarz (można też na dekolt - skóra bardzo delikatna), lekko masujemy przez 2-3 minuty. Potem zmywamy letnią wodą, używając płatków higienicznych lub miękkiej ściereczki. Na koniec aplikujemy krem. Możemy stosować peelingi na zmianę lub wybrać ten, który przynosi lepsze efekty.

A domowe maseczki? One również są prostym i tanim sposobem na dodatkową pielęgnację.

Też tak uważam. Mam kilka ulubionych, które szczególnie polecam seniorom. Na przykład maseczka bananowa: połówkę banana łączymy z łyżką jogurtu naturalnego i odrobiną miodu albo maseczka z awokado: rozgniatamy połówkę awokado, dodajemy łyżkę miodu i kilka kropli oliwy z oliwek. Maseczkę nakładamy na twarz, a po 15 minutach zmywamy. Skóra jest wyczuwalnie gładsza, odżywiona i bardziej miękka.

Jak dieta wpływa na kondycję skóry?

To bardzo ważny temat ponieważ skóra jest też odzwierciedleniem tego, co jemy. Nasza dieta może wspierać lub osłabiać żywotność skóry. Marchew, szpinak, kiszonki, orzechy czy tłuste ryby to produkty bogate w witaminy A, C i E, które korzystnie wpływają na regenerację naskórka. A kiedy dodamy jeszcze do diety tłuszcze roślinne, np. oliwę z oliwek czy olej lniany, to pomożemy skórze nawilżyć się od środka. No i najważniejsze: nawet zimą dbamy o odpowiednie nawodnienie.

Które produkty warto ograniczyć lub wykluczyć z diety?

Zaleca się ograniczenie cukru, soli, słodyczy, ciastek, słodkich napojów, w tym gazowanych, wysoko przetworzonych produktów (m.in. czipsów, paluszków, zupek w proszku, żywności typu fast food), które mogą być przyczyną pogorszenia kondycji skóry, a nawet całego organizmu.

Pamiętajmy, że alkohol, używki, które wypłukują z organizmu drogocenne witaminy i minerały, mają bardzo niekorzystny wpływ nie tylko na naszą skórę, która staje się podrażniona, szara, matowa, ale przyczyniają się do szybszego pojawiania się na niej zmarszczek. Warto też zwrócić uwagę na alergie i nietolerancje pokarmowe.

Co jeszcze możemy zrobić, aby zadbać o skórę nie wydając fortuny?

Lubię podkreślać, że w pielęgnacji ważna jest regularność. Polecam domowe, naturalne środki pielęgnacyjne. Doskonałym rozwiązaniem są naturalne oleje, które można stosować na skórę, włosy i paznokcie. Jeśli decydujemy się na zakup gotowych kosmetyków, to warto wybierać takie, które łączą kilka funkcji, np. kremy nawilżająco-ochronne.

Jak możemy ocenić czy pielęgnacja przynosi efekty?

To nie dzieje się od razu. Ważne, by dać sobie czas i cierpliwie czekać – efekty pojawią się najwcześniej po tygodniu, a nawet po dwóch tygodniach regularnej pielęgnacji. Kiedy poczujemy, że skóra jest mniej napięta, bardziej miękka i elastyczna albo zauważymy zmniejszenie zaczerwienień i plamek, to znak, że pielęgnacja idzie w dobrym kierunku.

O czym jeszcze należy pamiętać?

Ważne, aby nawilżać powietrze w domu, używając nawilżacza lub stawiając miseczki z wodą na kaloryferze (można dodać 2-3 krople olejku do aromaterapii). Unikajmy gorących kąpieli, aby nie wysuszać skóry. Lepiej używać letniej lub chłodnej wody. Zimą warto nosić szaliki i chronić skórę twarzy i szyi przed mrozem. Pamiętajmy, że troska i dbałość o siebie nie musi być wcale luksusem, na który nas nie stać.