W turystyce króluje Oman

O modnych kierunkach podróży oraz o tym, dlaczego warto się przed wyjazdem na wakacje dobrze ubezpieczyć - rozmawiamy z Zofią Knapik z trzebińskiego biura turystycznego "Tęcza".

Co powinniśmy wiedzieć planując wakacje w niespokojnym świecie? Gdzie się nie wybierć, kiedy kupować wycieczki? Na jakie szykować się ceny?

- Zagrożenia na świecie pojawiają się różnych miejscach niespodziewanie. Wszędzie może się wydarzyć coś, co wakacjom nie sprzyja. Warto więc śledzić i to, co dzieje się na świecie, i ostrzeżenia na stronie MSW, a decyzje dotyczącą wyjazdu i tak trzeba podąć samodzielnie. Wakacje najlepiej kupować w trybie first minute (korzystne ceny, czasem jakieś bonusy), ale to opcja dla tych, którzy mogą planować urlop z dużym wyprzedzeniem. Ofert last minute jest i będzie coraz mniej. Trzeba mieć wyjątkowe szczęście, żeby na coś fajnego trafić. Nie ma co się spodziewać spadku cen z powodu rosnących kosztów transportu, albo w związku z wprowadzaniem opłat turystycznych. Zrobiła to Grecja, częściowo Hiszpania. Zapowiada też takie opłaty Turcja.

Ubiegły rok był dobry dla turystyki.

- Rzeczywiście. W sezonie, a nawet w październiku i listopadzie, w zasadzie nie było ofert last minute. Brakowało miejsc w samolotach. W 2019 r.  dzięki dobrej koniunkturze odżyły kierunki mniej uczęszczane w poprzednich latach. Najpopularniejsze są: Egipt, Turcja i wciąż Bułgaria - na wyjazdy z dziećmi. Rodzinki 2+3 bardzo chętnie korzystają z tego kierunku.

A co jest modne u zasobniejszych klientów?

- Kraje arabskie, szczególnie Dubaj, rejsy kanaryjskie. Od dwóch lat modny jest Oman. Nasi klienci jeżdżą też często w rejony, które długo pozostawały w sferze marzeń: Madagaskar, Wyspy Zielonego Przylądka, Malediwy, Zanzibar. Można powiedzieć, że te destynacje zostały już oswojone. Ku naszej radości klienci wybierają też dalekie trasy objazdowe: łączony Wietnam, Kambodżę i Tajlandię, Amerykę Południową albo Środkową.

Niemniej ważne, niż dobra oferta, jest dobre ubezpieczenie.

- Uczulamy na to wszystkich naszych klientów. Nikt na wycieczce zagranicznej nie zamierza chorować, ale pamiętajmy, że wszystko się może zdarzyć, dlatego im bardziej egzotyczny kierunek, tym lepszej wymaga polisy, związanej z kosztami leczenia i transportu. Znane są przypadki konieczności poniesienia ogromnych kosztów w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem, bo ubezpieczenie wyjazdu było podstawowe.

Ciekawostki o turystycznym przeboju - Omanie, ofertach last minute, first minute i o wakacyjnych ubezpieczeniach, przeczytacie w całęj rozmowie z Zofią Knapik w bieżącym numerze papierowego "Przełomu" oraz TUTAJ