Dobra pogoda i przebywanie na powietrzu wiąże się z większym prawdopodobieństwem ukąszenia lub użądlenia, mogącego powodować ból, a w niektórych przypadkach - stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia. Warto więc wiedzieć, jak uśmierzyć swędzenie lub pieczenie, w których przypadkach atak owada czy gada może być niebezpieczny. Jak radzić sobie w nagłych sytuacjach.
Dokuczliwe komary
Najliczniej występują w pobliżu zbiorników wodnych. Gryzą wyłącznie samice - nasza krew jest im potrzebna do złożenia jaj. Podczas ukąszenia komarzyce wpuszczają do krwiobiegu specjalną substancję, która ułatwia im ssanie, a która może powodować swędzenie i obrzęk. W miejscu występowania komarów dobrze jest zaopatrzyć się w specjalistyczny aerozol czy maść, które skutecznie je odstraszają. Warto również zakładać jasne ubrania, dzięki którym łatwiej jest dostrzec owady. Aby załagodzić pieczenie po ukąszeniu, należy przemyć swędzące miejsce zimną wodą i zdezynfekować je preparatem z alkoholem, a następnie posmarować maścią łagodzącą dolegliwości. Osoby, które są bardziej wrażliwe na ukąszenia owadów, mogą zastosować preparaty z witaminami z grupy B lub łagodne środki odczulające. W naszej strefie klimatycznej użądlenie komara nie powinno powodować większych konsekwencji, nie przenoszą one bowiem groźnych chorób, jak zdarza się to w tropikalnym klimacie.
Pszczoły, osy, szerszenie
Użądlenie osy lub pszczoły może okazać się bardzo niebezpieczne. Dla większości z nas kończy się co najwyżej miejscową reakcją. Niestety, osoby uczulone mogą być narażone na poważniejsze konsekwencje. Po użądleniu należy jak najszybciej wyciągnąć żądło szczypcami lub pęsetą. Ważne jest, aby nie uległo ono uszkodzeniu. Warto też zdjąć biżuterię, ponieważ pojawiająca się opuchlizna może to uniemożliwić. W zniwelowaniu obrzęku może pomóc doustne podanie leku przeciwhistaminowego, zastosowanie zimnego okładu, można również zastosować wodę z octem lub okłady z cebuli lub cytryny. Osobę użądloną powinniśmy obserwować przynajmniej przez godzinę, aby mieć pewność, że nie rozwinie się u niej reakcja alergiczna i nie wystąpi wstrząs anafilaktyczny.
W przypadku, gdy osoba użądlona jest uczulona na jad, w pierwszej kolejności należy wezwać pogotowie, a następnie postępować jak w przypadku osoby, która nie jest uczulona. Możemy dać jej kostkę lodu do ssania - zmniejszy to obrzęk dróg oddechowych. Należy ją obserwować i do przybycia pogotowia ratunkowego kontrolować funkcje życiowe. Warto, aby osoby, które są uczulone na jad owadów błonkoskrzydłych posiadały ampułko-strzykawkę z adrenaliną. Jest to lek na receptę.
Pamiętaj! Kiedy przebywasz na świeżym powietrzu, na przykład na pikniku, zawsze sprawdzaj, czy na pożywieniu bądź w napoju (w szklance, butelce) nie usiadła pszczoła lub osa.
Słodkie smaki i zapachy wabią owady, dlatego zawsze zajrzyj do kubka i upewnij się, że nie ma w nim nieproszonego gościa. Bezpieczne jest picie napojów przez słomkę - mniejsza średnica zmniejsza ryzyko aspiracji owada.
Ukąszenia mrówek
Ukąszenia mrówek są bardzo bolesne, jednak rzadko mogą powodować poważniejsze konsekwencje, szczególnie w naszym klimacie. Jeśli ukąsi nas ten owad, ulgę przyniesie lekko zasadowy okład z sody oczyszczonej, powodujący obniżenie poziomu pH w miejscu ugryzienia. Możemy również zastosować specjalne żele i maści na ukąszenia. Dolegliwości powinny ustąpić w ciągu kilku godzin.
Uważaj na wygrzewające się w słońcu żmije W Polsce jadowity jest tylko jeden gatunek węża - Żmija zygzakowata.
Charakteryzuje się ona brązowym, szarawym lub żółtawym zabarwieniem i ciemnym zygzakiem na grzbiecie. Żmija atakuje głównie wtedy, gdy jest zmuszona do obrony. Najczęściej do ukąszenia przez gada dochodzi po nadepnięciu na niego. Mimo że w większości przypadków atak obywa się bez wstrzyknięcia jadu, to sytuacja ta stanowi bezpośrednie zagrożenie życia. Jak udzielić pierwszej pomocy w przypadku ukąszenia żmii?
Przede wszystkim powinniśmy upewnić się, że jesteśmy bezpieczni i żmii nie ma już w pobliżu. Jeśli ją zauważymy, należy niezwłocznie oddalić się od tego miejsca, a następnie wezwać pomoc do osoby ukąszonej, ponieważ zawsze istnieje ryzyko wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Prosimy poszkodowanego, aby nie ruszał zranioną kończyną, ponieważ praca mięśni może przyspieszyć rozprzestrzenianie się jadu. Warto ułożyć osobę ukąszoną w takiej pozycji, aby serce znajdowało się powyżej ukąszonego miejsca. W żadnym przypadku nie próbujmy wycisnąć czy też naciąć rany! W oczekiwaniu na przyjazd pogotowia obserwujemy poszkodowanego i kontrolujemy jego funkcje życiowe.
Pamiętaj!
U osób uczulonych, na skutek ukąszenia lub użądlenia, może dojść do wstrząsu anafilaktycznego. Objawy, które powinny Cię zaniepokoić to:
bladość skóry;
nudności oraz wymioty;
spadek ciśnienia krwi;
obrzęk języka i twarzy;
przyspieszona akcja serca;
duszności;
omdlenia i zaburzenia świadomości.
Pierwsza pomoc:
Ułóż poszkodowanego w pozycji leżącej lub półsiedzącej, z lekko uniesionymi nogami. Zapewnij mu dostęp świeżego powietrza.
Natychmiast wezwij pomoc - Zespół Ratownictwa Medycznego (pogotowie ratunkowe - tel. 112 lub 999).
Upewnij się, czy poszkodowany nie ma przy sobie opaski informującej o cukrzycy, padaczce lub alergii. W przypadku alergii sprawdź, czy ma przy sobie ampułko-strzykawkę z adrenaliną. Podaj ją w mięsień uda.
Nieprzytomnemu nigdy nie podawaj płynów do picia - grozi to zadławieniem.
Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny i wymiotuje, ułóż go w pozycji bocznej ustalonej (na boku, w stabilnej pozycji, z drożnymi drogami oddechowymi).
Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny, nie porusza się i nie oddycha - wezwij Zespół Ratownictwa Medycznego, rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową i kontynuuj ją do czasu przybycia zespołu medycznego.
Ważne! Każda osoba, u której kiedykolwiek wystąpiła reakcja anafilaktyczna, powinna posiadać przy sobie ampułko-strzykawkę z adrenaliną. Mimo że konsekwencje każdego z wyżej wymienionych ataków różnią się od siebie, każdy z nas wolałby ich uniknąć. Dlatego zawsze warto być uważnym podczas spacerów i zabaw na świeżym powietrzu oraz profilaktycznie chronić się za pomocą przeznaczonych do tego preparatów. Dzięki temu ominą nas nieprzyjemne konsekwencje użądleń i ukąszeń.
Jakub Rychlik, Ratownik Akademii Ratownictwa LUX MED
Przełom nr 29 (1404) 24.7.2019
22.06.2025
ALTANY, tarasy, wiaty garażowe, pergole, różnego r...
Mieszkaniec: zróbmy parking na dawnym targowisku
Budować bloki, kamienice itp. Potrzeba mieszkań.
Kch
07:16, 2025-07-01
Nie będzie Dni Alwerni
Redaktor D. jak zwykle o pozytywach zdawkowo. Tendencyjne, wypatrzone i byle jak. Serio myślisz, że ludzie tego nie widzą?
zozo
07:08, 2025-07-01
Ludzie chcieliby, żeby ZGOK w Balinie w ogóle przestał
Ten artykuł daje okazję przypomnienia, jak powstał ZGOK w Balinie i jak popisały się przy jego tworzeniu ówczesne władze Gminy Chrzanów. Najciekawsze jest to, że przewodniczącym zarządu Związku Międzygminnego "Gospodarka Komunalna" mianowany został wtedy Tadeusz Arkit, człowiek z Libiąża, o zerowych zasługach dla Chrzanowa czy powiatu, ale dobry towarzysz partyjny chrzanowskich władz. W efekcie polityka ZMKG była taka, że śmieci z Libiąża, Trzebini a nawet z Jaworzna miały być zwożone do Chrzanowa. I tak jest chyba do dzisiaj.
Leon
07:05, 2025-07-01
Klub z PPN Chrzanów wycofał zespół z rozgrywek
W sezonie 2020/21 w klasie okręgowej rywalizowało 17 drużyn z trzech podokręgów w tym 7 z wadowickiego. Rok później na 16 zespołów były tylko 4 z wadowickiego i jeszcze w trakcie wycofał się jeden. Działacze z Wadowic postanowili działać i w przerwie między sezonami utworzyli dwie grupy A klasy tym samym powiększając sobie o jedno miejsce więcej przy awansach swoich zespołów i szansę dla dodatkowych dwóch w barażach. Efekt po obecnym sezonie jest taki jaki jest. Klub z Jaworzna musiał jeździć po 80 km i więcej na mecze np. do Suchej Beskidzkiej, Juszczyna czy Zawoi. Klasa okręgowa wadowicka, po tym sprytnym zabiegu stała się prawdziwą wadowicką. Udział klubów z PZPN Chrzanów i PPN Oświęcim w najbliżych sezonach w rozgrywkach tej klasy okręgowej będzie tylko takim abstrakcyjnym dodatkiem. W sumie i tak poziom jaki reprezentują te dwa podokręgi w A klasie, nie zasługuje na więcej przedstawicieli. W tegorocznych barażach mieliśmy tego znakomity przykład. Wicelider Tęcza Tenczynek został dosłownie upokorzony w meczu z Jałowcemw Stryszawie.
Kibic
04:27, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz