Jak ominąć pułapki zakupowe i wygrać batalię o portfel - przelom.pl
Zamknij

Jak ominąć pułapki zakupowe i wygrać batalię o portfel

10:34, 30.12.2014 red
Skomentuj

Wybierając się na zakupy, stajemy do walki. Naszymi przeciwnikami są specjaliści od merchandisingu, czyli osoby organizujące działalność sklepów w ten sposób, abyśmy kupowali więcej. Patrząc na wypełnione po brzegi wózki i koszyki przy kasach, można dojść do wniosku, że w tej rywalizacji zdecydowanie wygrywają.

Sposobów manipulacji naszym zachowaniem są tysiące, a okres przedświąteczny szczególnie im sprzyja. Tłumy ludzi w sklepach, stoiska i witryny przystrojone choinkami i bombkami. Mikołaje rozdający próbki towarów i cukierki dla dzieci; śpiew kolęd i specjalnie rozpylany zapach piernika. To niektóre chwyty w walce o nasze pieniądze. Warto zdać sobie z nich sprawę i to nie tylko w trakcie szaleństwa przedświątecznych zakupów.
Jak uniknąć czyhających na nas pułapek i oszczędzić portfel, radzą właścicielki stylowego butiku SUBTELLE Karolina Dudek-Palka i Agnieszka Wysocka.

1. Lista - jeżeli na zakupy wybierzemy się bez listy, to z pewnością wydamy więcej, niż byśmy chcieli. Robienie zakupów bez choćby ogólnego planu zazwyczaj kończy się wrzucaniem do koszyka wszystkiego co "kiedyś może się przydać".
2. Głód - jeżeli idziemy na zakupy głodni, to z pewnością kupimy dużo więcej jedzenia, niż potrzebujemy. Człowiek ma tendencję do "jedzenia wzrokiem", w związku z czym w koszyku wyląduje wszystko, co chcielibyśmy akurat zjeść.
3. Układ sklepu - ułożenie towarów w sklepach nie jest przypadkowe. Przy wejściu zazwyczaj znajdziemy towary sezonowe i promocyjne. Pieczywo kupimy na końcu sklepu, bo w ten sposób, w drodze po chleb, zwiedzimy wiele innych alejek.
4. Ułożenie towaru - na wysokości wzroku umieszczone są towary, które handlowcy chcą sprzedać w pierwszej kolejności - badania wskazują, że chętniej sięgamy po to, co rzuci się nam w oczy. Towary pierwszej potrzeby znajdziemy poniżej lub powyżej.
5. Zapach - tym co często skłania nas do zakupów jest przyjemny zapach. Dlatego w wielu sklepach pieczywo wypieka się na miejscu - w ten sposób nie tylko kupujemy więcej świeżych bułeczek, ale także innych towarów.
6. Oświetlenie - na wielkość naszych zakupów ma wpływ także oświetlenie sklepów. Dzięki niemu owoce wydają się mieć bardzo intensywne kolory, a mięso zdaje się być wyjątkowo świeże.
7. Wózek - duży wózek powoduje, że nawet spora ilość towarów nie robi wrażenia. Dopiero przekładając zakupy do toreb, zdajemy sobie sprawę, jak dużo kupiliśmy. Zatem, jeśli nie zaplanowaliśmy wielkich zakupów, weźmy - jeśli to tylko możliwe - mniejszy koszyk.
8. Promocje - nie wszystko złoto, co się świeci. Zdarzają się promocje, w których poprzednia, wyższa cena nigdy nie obowiązywała. Nie warto też kupować czegoś tylko dlatego, że jest tańsze niż zwykle.
9. Gratisy - często jesteśmy kuszeni także dodatkowymi towarami, które do zakupów otrzymujemy "gratis". Niestety często okazuje się, że produkt bez gratisu jest tańszy.
10. Impulsy - stojąc w kolejce przy kasie mamy możliwość kupienia gum do żucia, batoników, czekolad i innych niewielkich towarów. To tzw. towary impulsowe, czyli kupowane pod wpływem chwili, np. gdy nudzimy się, stojąc w kolejce.
11. Programy lojalnościowe - nie warto robić zakupów w droższym sklepie tylko dlatego, że przy każdej wizycie zbieramy punkty w programie lojalnościowym. Zazwyczaj nagrody są przeciętnej jakości, a żeby je zdobyć, trzeba zostawić w sklepie bardzo dużo pieniędzy.
Przełom nr 50 (1172) 17.12.2014

 

(red)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%