CHRZANÓW. Karp ma swoje prawa. Sprzedawcy nie mogą pakować żywej ryby w foliowe siatki czy torebki, a zabić może ją osoba mająca co najmniej zasadnicze wykształcenie i odbywać się to musi w humanitarnych warunkach.
CHRZANÓW. Karp ma swoje prawa. Sprzedawcy nie mogą pakować żywej ryby w foliowe siatki czy torebki, a zabić może ją osoba mająca co najmniej zasadnicze wykształcenie i odbywać się to musi w humanitarnych warunkach.
Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt z 24 kwietnia 2009 dała rybom prawa. W ten sposób określono zasady ich zabijania, przechowywania i uśmiercania.
- Po trzech latach doprowadziliśmy do zmiany prawa. Stało się oczywiste, że ryba nie jest rzeczą. Koniec z bezprawnym męczeniem karpi - mówi Paweł Grzybowski, członek zarządu bielskiego Klubu Gaja, stowarzyszenia broniącego praw zwierząt i chroniącego przyrodę. - Służby porządkowe nie mogą już odmawiać wszczęcia postępowania w przypadku niehumanitarnego traktowania ryb podczas ich transportu i sprzedaży, szczególnie w okresie przedświątecznym.
Czytelnik przesłał nagrany telefonem komórkowym filmik z chrzanowskiego Tesco.
- Wyławiane karpie z pojemnika ładowane były na wagę, po czym wsadzane do reklamówki i szczelnie zamykane bez wody, bez zabijania - relacjonuje. - Dodatkowo robił to nieprzeszkolony personel, który co jakiś czas upuszczał karpie, a one lądowały na podłodze.
Kierowniczka Tesco w Chrzanowie Jolanta Matyśkiewicz miała okazję oglądnąć amatorskie nagranie. W jej ocenie autor filmu nie ma racji.
- Stoisko chwilowo obsługiwał pracownik z kasy, gdyż osoba, która na co dzień sprzedaje karpie, zasłabła. Musiał ją ktoś zastąpić. To, że ryba wypadła mu z rąk, to normalne. Przecież mówimy o żywym zwierzęciu - stwierdza kierowniczka.
Dodaje, że karpie sprzedawane są w sposób zgodny z prawem, a jeśli ktoś życzy sobie, by ryba została zabita na miejscu, to jest do tego wydzielony parawan. Pakowana jest albo do reklamówek z dostępem powietrza albo do wiaderek, które można kupić w sklepie.
Jarosław Naze, zastępca głównego lekarza Inspektoratu Weterynarii w Warszawie, mówi, że uśmiercanie ryb powinno odbywać się w sposób humanitarny, polegający na zadawaniu rybom minimum cierpienia fizycznego i psychicznego. Należy zabić rybę, uderzając ją mocno w głowę.
- Zabronione jest uśmiercanie ryb w obecności dzieci. Dlatego ustawa zaleca wykonywanie tej czynności w wydzielonym, osobnym miejscu, na przykład za parawanem - informuje Naza. - Uśmiercaniem ryb powinny zajmować się osoby pełnoletnie i posiadające wykształcenie co najmniej zasadnicze zawodowe - dodaje.
Lekarz przypomina jednocześnie, że zmiana w ustawie ma przede wszystkim wpłynąć na świadomość ludzi.
- Jeśli wiemy, że kupimy karpia i nie dowieziemy go żywego do domu, bo mieszkamy daleko od sklepu, to powinniśmy mieć ze sobą wiadro z wodą, w którym ryba przeżyje - wyjaśnia. - Dalecy jesteśmy od skupiania się na konsekwencjach karnych. Jeśli ktoś jednak znęca się nad zwierzęciem, to musi liczyć się z prawnymi skutkami takich działań - dodaje.
Mateusz Kamiński
Przełom nr 51 (919) 22.12.2009
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
Nowa książka o Helenie Kmieć z Libiąża
Panie Oratowski i reszta! Szybkie szkolenie z edytorstwa konieczne!!
Złoty pył.
23:13, 2025-05-12
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Przypomnę że od 1945 r do 1989 czyli w tym szarym komunistycznym kraju bez ,, radości" I dobrobytu jak tutaj Przełom pisze przybyło nas około 15 milionów ludzi. Od 1989 w zachodnim dobrobycie hehe nie przybywa nic a nawet ubywa nam ludności. Więc przestańcie prać młodym mózgi jak to było źle. Lata 70 były naprawdę na wysokim poziomie jak na tamte czasy i to w każdej dziedzinie. Do tej pory nie rozkradli tego co wtedy powstało
Ogień
22:11, 2025-05-12
Bezrobotni pracują za 12 złotych za godzinę
Ale za to ten pajac z PO Jerzy Kasprzyk dyrektor który na targu kupił wykształcenie jeździ nowiutkim BMW. Brawo POwcy,a ludzie powinni mu splunąć w tę POwską facjatę.
Tak dla Polski
21:57, 2025-05-12
Miłość do klasyków jest jak postępująca choroba
Wreszcie jakis wartosciowy artykul na tym pozal sie Boze portaliku.
Jan66
21:28, 2025-05-12
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz