Znów okazało się, że Serce Trzebini, czyli Balaton, bije prawie całą dobę, tak jak pisaliśmy niedawno. Minionej weekendowej nocy - z 27 na 28 lipca - było głośno. Aż ktoś wezwał policję.
Zakłócenie ciszy nocnej zgłoszono o 3:13. Taką informację otrzymaliśmy od rzeczniczki Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie Iwony Szelichiewicz.
Na ranem niektórych mieszkańców Trzebini obudził hałas znad Balatonu. Ponoć dochodził z rejonu, gdzie rozłożone były namioty w rejonie ul. św. Stanisława. Ktoś mówił przez megafon, najwyraźniej próbował uspokoić "towarzystwo".
W międzyczasie policja odebrała zgłoszenie i wkrótce patrol policji zjawił się na miejscu. Ale wtedy nad Balatonem już zrobiło się spokojnie.
O tym, co dzieje się latem nad Balatonem, przeczytasz TUTAJ
0
0
0
0
0
0
0 0
Nie którzy zazdroszczą że młodzież super się bawi w wakacje chyba są wakacje? to stare pryki dzwonią na policje 07:07, 29.07.2024
0 0
@master50: ktoś o 3 nad ranem w weekend gada do ludzi przez megafon. To nie brzmi jak zabawa. Wolność kończy się tam gdzie zaczyna się prawo innych do spokojnego odpoczynku. 08:44, 29.07.2024