Wilki zagryzły owce na terenie Nadleśnictwa Chrzanów

10:00, 17.03.2024 Michał Koryczan

Skomentuj

Fot. Pixabay

Drapieżniki miały w Jaworznie zaatakować stado owiec w nocy z czwartku na piątek. Okazuje się, że wilki już na dobre zadomowiły się na naszym terenie.

O zdarzeniu poinformował portal jaw.pl. Jak napisał, w ostatnim czasie mieszkańcy okolic Ciężkowic (dzielnica Jaworzna) stali się świadkami obecności wilków, które w ciągu nocy z czwartku na piątek dokonały ataku na lokalne stado owiec. Aż sześć z nich zostało zagryzionych.

Przypomnijmy, że już kilka late temu pisaliśmy o obecności wilków na terenie Nadleśnictwa Chrzanów, które oprócz powiatu chrzanowskiego obejmuje również m.in. Jaworzno.

W 2018 roku wilk był widziany przez leśników m.in. w okolicach Myślachowic i Płok. W internecie zostało udostępnione nagranie. Jego autor miał zobaczyć wilka w rejonie elektrowni Siersza.

- Wiemy na pewno o jednym wilku, który przemieszcza się pomiędzy Olkuszem, Bukownem i Trzebinią. Nie można jednak wykluczyć, że dotarła tutaj cała wataha. Od myśliwych z terenu Nadleśnictwa Olkusz słyszałem, że drastycznie spada tam populacja sarny, co może być efektem bytowania wilka. My jeszcze tego nie zaobserwowaliśmy - mówił w rozmowie z "Przełomem" Kamil Myrcik z Nadleśnictwa Chrzanów.

Dopóki nie została wybudowana autostrada A4 (odcinek z Katowic do Balic oddano w 1996 r.) wilki od czasu do czasu zapuszczały się na ziemię chrzanowską, docierając tu głównie z Beskidów. Zwierzęta te mają duży potencjał migracyjny. W ciągu doby są w stanie przejść kilkadziesiąt kilometrów.

- Wilki cały czas poszerzają swoje terytorium. Jest ich coraz więcej i przenoszą się na nowe miejsca. W Puszczy Dulowskiej od kilku lat występują na stałe. Okresowo ślady bytności wilka były widywane w ostatnich miesiącach chociażby w lasach mętkowskich - mówi Kamil Myrcik.