SPORT. Janina Libiąż odniosła historyczny sukces, awansując w niedzielę do trzeciej ligi. W decydującym meczu pokonała na własnym boisku Poprad Muszynę 4-1.
Spotkanie ostatniej kolejki IV ligi miało zdecydować, która z ekip zagra w przyszłym sezonie o klasę rozgrywkową wyżej. Libiążanom wystarczał do tego remis, gracze Popradu musieli wygrać.
Już w 5. minucie groźnie było pod bramką gości. Po strzale Michała Grabowskiego golkiper z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką.
W kolejnych minutach szczęścia próbowali przyjezdni. Najpierw z wolnego uderzał Bartłomiej Damasiewicz, a potem z dystansu ładnie strzelał Marcin Plata. Jakub Księżarczyk był jednak na posterunku.
W końcowych fragmentach pierwszej połowy gola mógł zdobyć Grabowski, który dwukrotnie znalazł się przed bramkarzem. Najpierw jednak uderzył zbyt lekko, a następnie zwlekał zbyt długo z oddaniem strzału i obrońca wybił mu futbolówkę spod nóg.
W doliczonym czasie, do siatki trafił gracz Muszyny Piotr Zachariasz, ale arbiter bramki nie uznał odgwizdując spalonego.
Druga część spotkania rozpoczęła się od piorunującego uderzenia Libiąża. W 48. minucie zmiennik Łukasz Pactwa wyszedł do prostopadłego podania Dawida Chylaszka i po raz pierwszy pokonał Daniela Bombę. Chwilę później mogło być 2-0, ale Przemysław Niewiedział główkował niecelnie w dogodnej sytuacji.
W 59. minucie Serge Nahle stracił piłkę w polu karnym, ale Księżarczyk wyszedł zwycięsko z pojedynku z Dawidem Cempą.
Cztery minuty później był jednak bez szans po strzale Cempy zza szesnastki i było 1-1.
Radość przyjezdnych nie trwała długo. W 66. minucie Chylaszek kapitalnie obsłużył Dawida Adamczyka i ten pewnie pokonał Bombę.
W 70. minucie mógł być ponownie remis, ale bramkarz Janiny nie dał się pokonać w pojedynku jeden na jeden z Zachariaszem.
Trzy minuty później to jednak gospodarze cieszyli się z kolejnego trafienia. Po dośrodkowaniu Marcina Ficka, Niewiedział z bardzo ostrego kąta, kapitalnym strzałem, nie dał szans Bombie.
Wynik na 4-1 dla Libiąża ustalił Pactwa, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem.
(MK)
~poczta21:07, 28.06.2010
Wiadomość z ostatniej chwili!!! Ponoć trener Szczurek już wysłał swoje CV do klubu z Libiąża.Nad wysłaniem takiego samego listu ze swoimi sukcesami zastanawia się także trener Switu Krzeszowice.Koniec depeszy.
~kibic20:39, 28.06.2010
mecz znakomity gratulacje .Kibiców było grubo ponad dwa tysiące
Grażyna Kaim19:56, 27.06.2010
Oczywiście, że mecz był w niedzielę, już poprawione. Pozdrawiam
~obiektywny gość 19:52, 27.06.2010
Gratulacje dla Libiąża.Wynik nie do końca oddaje to co działo się na boisku.1 połowa ze wskazaniem na Poprad.Grad bramek w drugiej był wynikiem tego,że Poprad postawił wszystko na jedną kartę i rzucił się do ataku,ale kontry Libiąża okazały się zabójcze.Na uwagę zasługuje również imponująca liczba widzów chyba ze dwa tysiące.
~bb19:25, 27.06.2010
czy mecz był w sobotę?? a ja byłem na nim w niedzielę !!
~kibic19:22, 27.06.2010
może będzie jak z Niecieczą, gratulacje! a jak MKS?
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
88 lat temu na Grunwaldzkiej w Chrzanowie
Bez przesady ,z tego co pamiętam z lat 70- 80 tych, ludzie byli bardziej zżyci i uśmiechnięci niż teraz. Może było biedniej ale czasu i humoru im nie brakowało. Za to teraz poza pogonią za pieniądzem i internetem już nic nie widzą
Ogień
14:57, 2025-05-12
Wstrząsy z kopalni Janina. Będzie spotkanie
Kpiny z ludzi sobie robią i kopią dalej
Jan
12:26, 2025-05-12
Dron policyjny nad skrzyżowaniem w Chrzanowie
Zlikwidować zieloną strzałkę. Taką mam koncepcję ...
eetfuk
08:13, 2025-05-12
Targowisko zniknęło, pani Kinga z kwiatami - nie!
Panie Burmistrzu gdzie ten Pana KLEPARZ?
Pytanie
21:07, 2025-05-11