Tak wyglądał zamek Tenczyn sto lat temu. Zobaczcie też inne zdjęcia - przelom.pl
Zamknij

Tak wyglądał zamek Tenczyn sto lat temu. Zobaczcie też inne zdjęcia

12:00, 10.04.2022
Skomentuj Ruiny zamku Tenczyn w latach 20. minionego wieku. FOT. ZE ZBIORÓW NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO Ruiny zamku Tenczyn w latach 20. minionego wieku. FOT. ZE ZBIORÓW NARODOWEGO ARCHIWUM CYFROWEGO

Stara fotografia lotnicza ruin warowni w Rudnie pochodzi z dwudziestolecia międzywojennego i znajduje się w zbiorach Narodowego Archiwum Cyfrowego. Takich perełek jest więcej.

Na lotniczym zdjęciu, według opisu NAC pochodzącym z 1924 r., widzimy dawną siedzibę rodową Tęczyńskich od strony południowej. Na pierwszym planie mamy zatem od prawej: Basztę Małgorzatę, Basztę Tęczyńską i Bastion Grunwaldzki. Wiejskie chałupy, zlokalizowane tuż za zamkiem, to teren drogi dojazdowej do ruin, gdzie dzisiaj znajduje się m.in. parking i Muzeum Agatów.

Na czarno-białej fotografii kwadratowa Wieża Nawojowa jest już nakryta czterospadowym dachem. To efekt pierwszych prac zabezpieczających, prowadzonych w latach 1912-1913.

TENCZYN NA SZKLANYM EKRANIE

Pamiętacie serial historyczny "Czarne chmury" z 1973 r., w którym pułkownik Krzysztof Dowgird (Leon Pietraszak) i wachmistrz Kacper Pilch (Ryszard Pietruski) uciekają przed wojskami elektora brandenburskiego i dragonami radziwiłłowskimi? Zamek Tenczyn pojawia się w ósmym odcinku - "Wilcze doły".

Ruiny dawnej siedziby Tęczyńskich w Rudnie zagrały też w innym historyczno-przygodowym serialu - "Rycerze i rabusie" z 1984 r. Piotr Wolski (Tomasz Stockinger), młody starosta jurydyczny, bada różne kryminalne przypadki. Akcja toczy się w I połowie XVII w.

(Łukasz Dulowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

AntoninkaAntoninka

0 0

A wokół ruin zamku uprawne pola, łany zbóż. Obecnie miejsce pól uprawnych zajął turyzm, parkingi, opłaty, wymyślne imprezy i sztuczny tłok. Jeszcze troszkę i wszystko się skończy, zawiśnie tablica: "Zakaz wstępu - teren prywatny".

19:14, 11.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MakariuszMakariusz

0 0

Zniszczyli rolnictwo, zniszczyli przemysł, zniszczyli rybołówstwo.... Niszczą lasy, przyrodę, niszczą nawet zieleń na skarpie w Chrzanowie, co ochoczo popierasz. Beton, beton, beton, takie czasy...

19:23, 11.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZamekTenczynZamekTenczyn

0 0

@Antoninka - W momencie, w którym zostały wykonane te fotografie, zamek był tak samo prywatny jak teraz ;-) Już dobrych pare lat, jak powrócił do dawnych właścicieli, i nikt wstępu nie zakazuje.

"Turyzm" nie zajął miejsca pól uprawnych. Turyzm zajął co najwyżej miejsca ugorów i odłogów, bo ludzie porzucili uprawę pól na długo wcześniej, zanim zamek został ponownie udostępniony zwiedzającym. Sztuczny tłum? Tłumy bywają, ale czy sztuczne? Nikt przecież siłą turystów nie zwozi. Przyjeżdżają, chcą zaparkować - rynek odpowiada na potrzebę - powstają parkingi. W krajach rozwiniętych sektor usług przeważa nad rolinictwem/przemysłem. Czy to dobrze? Nie nam oceniać.
Faktem jest, że bezpośrednie otoczenie Zamku powinno być chronione - byłoby pięknie, gdyby pozostało w formie pól i łanów zbóż. Ale to tereny prywatne, a nikt nie kwapi się, by do problemu podejść systemowo. Bardziej niż tabliczki "Zakaz wstępu - teren prywatny" obawiałbym się cepelii, kakofoni i tandetnego straganiarstwa.
Pozdrawiam, Robert Szczuka, koordynator Zamku.


20:52, 11.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntoninkaAntoninka

0 0

Panie Robercie, spojrzałam na zdjęcia i pierwsze co spostrzegłam, to przepiękna przyroda otaczająca ruiny, wręcz bajkowa. Zauważam i doceniam pracę miłośników zamku, ich starania są bardziej niż oczekiwane, wręcz ożywili zabytek. Jednak do sprawy podchodzę z pewną rezerwą, obawiam się, że tabliczka "Zakaz wstępu - teren prywatny" w przyszłości może się pojawić, właściciel upomni się o swoje, a na razie spogląda zadowolonym okiem na pompowaną w obiekt kasę i szeroko zakrojone prace remontowe. Fakt jest taki, że po Stary Pałac Potockich w Krzeszowicach właściciele rękę wyciągnęli i nie przytulili ruiny, lecz budynek wyremontowany, wręcz reprezentacyjny. Serdecznie pozdrawiam i oby się Pańskie obawy nigdy nie spełniły.

18:47, 12.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZamekTenczynZamekTenczyn

0 0

@Antoninka wydaje mi się, że trzeba na te sprawy patrzeć nieco szerzej...
W przypadku zamku - to nie tak, że właściciel upomni się o swoje a narazie czeka na "pompowaną kasę" - proszę wziać pod uwagę, że wszystko co dzieje się na zamku w ostatnich pięciu latach jeśli chodzi o kreowanie Zamku jako marki, organizację wydarzeń, promocji tego miejsca i jego "codziennego funkcjonowania" odbywa sie pod auspicjami fundacji pana Potockiego. W kwestii prac, to utrzymywana przez lata współpraca Gminy z dawnymi spadkobiercami, przy udziale środków ministerialnych, pozwoliła na dojście do momentu w którym teraz się znajdujemy. Jeżeli chodzi o "pompowanie kasy" to też warto wziać pod uwagę że na skutek porozumień zawartych pomiędzy Gminą a p.Potockim przejął on na siebie obciążenia związane z zabezpieczeniem wkładu własnego Gminy do tych dotacji, i to w momencie, gdy sytuacja własnościowa nie była jeszcze czarno-biała i było to obarczone pewnym ryzykiem. [1/2]

06:50, 13.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZamekTenczynZamekTenczyn

0 0

@Antoninka [2/2]
Co do wypowiedzi na temat Starego Pałacu - nade wszystko fakt jest taki, że PRL dekretem o reformie rolnej sięgnął po nieruchomości Potockich, i (za wyjątkiem zamku) nie były to ruiny, tylko świetnie prosperujące budowle. Przez lata bezprawnego posiadania w okresie komunizmu, ale i po transofrmacji, niektóre budynki były wykorzystywane - i z uwagi na to remontowane, jak choćby Stary Pałac i Vauxhall, inne - zostały zniszczone i porzucone, jak choćby kompleks Nowego Pałacu. Przyrzekam Pani, że w 44 roku był to budynek o wiele bardziej reprezentacyjny aniżeli Stary Pałac. Komuna stworzyła w naszej mentalności pewną inklinację na skutek której spadkobiercy dawnych ziemian nie mają najlepszej prasy. Ale gdyby sprowadzić to na grunt najprostrszych stosunków społecznych, i posłużyć się analogią - czy jest coś nagannego w tym, że człowiek walczy o zwrot majątku, który przed laty reżim bezprawnie odebrał jego dziadkowi? Niezależnie, czy nazywał się on Potocki, Nowak czy Kowalski.

06:51, 13.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntoninkaAntoninka

0 0

Panie Robercie, serdecznie dziękuję za wszelkie dodatkowe informacje w nurtującym mnie temacie, przemyślę wszystko. Tymczasem pozdrawiam wszystkich miłośników zamku, z Panem na czele, tłumów turystów życzę, stosownych funduszy na realizację i niech zamek pięknie rośnie, niech się cieszą młodzi, starsi i najstarsi. Powodzenia.

18:37, 13.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MakariuszMakariusz

0 0

hehehehehehehe

19:42, 13.04.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%