To dawny polski zwyczaj obchodzony w Poniedziałek Wielkanocy. Przypomniano go podczas dorocznego spotkania z tradycją w Trzebini.

Co roku impreza odbywa się w innej miejscowości. W tym roku wybór padł na Młoszową. Panie z kół gospodyń wiejskich przygotowały dziesiątki pysznych potraw - faszerowane jajka, bigos, domowej roboty wędliny, ciasta. Mówiły też o dawnych zwyczajach. Przypomniały też, co należy włożyć do koszyczka w Wielką Sobotę.

- Każda potrawa symbolizuje co innego. Najpierw wkładamy chleb, który symbolizuje pomyślność i dobroć, a dla chrześcijan oznacza ciało Chrystusa. Potem sól, która - jak dawniej wierzono - ma moc odstraszania zła, bez niej nie ma życia. Następnie wędlinę, która zapewnia zdrowie, płodność i dostatek. Potem jajka - symbol odradzającego się życie i chrzan - symbol siły i krzepy. Jest też domowe ciasto - jako symbol miłości oraz baranek wielkanocny - symbol Jezusa Zmartwychwstałego - tłumaczyły panie z KGW w Czyżówce.