Od 10 lutego nie można się dostać najkrótszą trasą z Alwerni do Grojca, czyli serpentynami na Łysej Górze. Został zamknięty fragment Garncarskiej i Grojeckiej. Rozpoczęła się długo wyczekiwana przebudowa drogi na długości ok. 900 metrów. Prace wykonuje firma Drog-Bud ze Spytkowic. Zadanie obejmuje wzmocnienie podbudowy, wymianę nawierzchni, poszerzenie jezdni, skorygowanie spadków, nowe pobocza, poprawę odwodnienia.
Tablice informują, że dojazd do cmentarza komunalnego w Alwerni, znajdującego się przy wspomnianych serpentynach, jest możliwy od strony Grojca. Wykonawca zerwał stary asfalt. W miniony weekend ul. Grojecka prowadząca do cmentarza wyglądała jak tor offroadowy. Krótko mówiąc – trzeba mieć terenówkę, żeby przedrzeć się przez błoto. Inna opcja: zostawić pojazd w rejonie skrzyżowania ul. Grojeckiej i Przylesie, założyć gumiaki i iść na groby bliskich. Chyba jednak najbezpieczniej będzie dotrzeć na cmentarz suchą stopą od strony ul. Garncarskiej w Alwerni, bo – zgodnie z oznakowaniem – autem nie powinniśmy jechać.
Już wcześniej Grzegorz Żuradzki, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie, informował na łamach „Przełomu”, że zamknięcie tej trasy dla ruchu samochodowego nie potrwa dłużej niż trzy miesiące, czyli do maja.
hotin22:20, 03.03.2025
Co za masakra???
29.04.2025
ZATRUDNIĘ kierowcę kat. C i C+E 500-380-561
24.04.2025
WIELOLETNIE doświadczenie, kompleksowe wykonanie i...
22.04.2025
DREWNO opałowe, kominkowe, zrębki, Tel. 572-632-99...
22.04.2025
WYCINKA drzew, zrębkowanie, mulczowanie, Tel. 572-...
0 0
To przecież teren pozostawiony po pisowskich pilarzach!