Planowana budowa łącznika w Chrzanowie wywołała protesty

Najpierw należałoby zmodernizować wąską ul. Mydlaną w Chrzanowie, a potem wprowadzać tutaj większy ruch samochodowy - uważają właściciele tamtejszych domów jednorodzinnych.

Gmina planuje wykonać łącznik między ul. Harnes a Mydlaną na osiedlu Południe. Nowa droga ma biec od parkingu przy krytej pływalni, następnie między Chechłem a skateparkiem i dalej obok kortów tenisowych. W grę wchodzi też modernizacja ok. 200-metrowego odcinka Mydlanej, od strony basenu.

Mieszkańcy podkreślają, że nie są przeciwni budowie łącznika, lecz nie w taki sposób. Uważają, że jednocześnie należałoby wyremontować ul. Mydlaną na całej długości.

Mieszkańcy piszą do burmistrza...
"(...) budowa planowanego łącznika będzie wtłaczać ogromny ruch kołowy w samo centrum istniejącej zabudowy domów jednorodzinnych (przy Mydlanej - dop. aut.), co skutkować będzie większą uciążliwością, jak również znacznie utrudni wyjazd i wjazd na teren posesji. (...) na Mydlanej nie ma chodnika, sama jezdnia jest bardzo wąska, spękana (...)".

Burmistrz Robert Maciaszek zapewnia, że planowana budowa łącznika to I etap większej inwestycji, która w przyszłości obejmie modernizację Mydlanej na całej długości.

Na razie budowa łącznika została wstrzymana. Jedna z osób mieszkających przy Mydlanej złożyła do wojewody odwołanie w sprawie decyzji ZRiD (wywłaszczenie fragmentu jej działki).

Obszerny artykuł o "Mydleniu oczu na Mydlanej" przeczytacie w aktualnym wydaniu "Przełomu", dostępnym również w wersji elektronicznej.