Uwaga na utrudnienia. Zamiast koleją pojedziemy autobusem

Według tej informacji to ZKA bedzie nie do końca lipca a do końca sierpnia:
http://m.inforail.pl/przewozy-regionalne-w-wakacje-autobusami-bielsko-biala-zakopane-oswiecim-i-nie-tylko_more_123828.html

To ciekawe, bo wg wcześniejszych zapowiedzi oraz rozkładu w Portalu Pasażera, zastępcze autobusy miały być tylko do 7 lipca. Co jest przyczyną obsuwy jeszcze zanim rozpoczęto prace?

Właśnie też się zastanawiam na tym co jest przyczyną powstania tego osuwiska. Miejmy nadzieję, że znajdą przyczynę i trwale je zabezpieczą. Trochę późno się za to biorą, bo już złodzieje zdążyli zwinąć trakcję. Tor nieczynny od prawie dwóch lat.

Sądzę , że zamiast pojechać wyremontowanym torowiskiem do Krakowa albo Oświęcimia - szybciej pojedziemy do Baranowa szybką koleją wprost do CPK. Pan Horała nie tylko nadal tkwi na stanowisku prezesa ( 40 tysięcy złotych /mieś ) , ale podpisuje umowy /zlecenia dla brytyjskich firm , które jeszcze raz zaprojektują przebieg torów.

Rzeczywiście budowa CPK to ''poroniony pomysł'';https://dorzeczy.pl/kraj/65962/Trzaskowski-CPK-niepotrzebny-bo-powstaje-lotnisko-w-Berlinie.html.

Nie rozumiem dlaczego autobusy zastępcze mają jeździć od Krzeszowic do Chrzanowa czy Oświęcimia, przecież powinny jeździć od Trzebini do Chrzanowa/Oświęcimia ponieważ torowisko pozwala na ruch pociągów do Trzebinia od Krakowa? Towarowe jeżdżą a osobowe nie mogą?

Chodzi raczej o to, że w tej chwili na stacji Trzebinia są dostępne 3 krawędzie peronowe (chwilowo 5). Kiedy rozkopią pierwszy i drugi peron i zamkną możliwość jazdy po nie zrobionej cześci stacji, to wówczas w Trzebini zostaną dwie krawędzie peronowe i 4 albo 5 torów. Fizycznie nie będzie miejsca żeby pociąg mógł zaczynać bieg i kończyć w Trzebini jak jeszcze dochodzą do tego pośpieszne i osobowe Kraków-Katowice. A w Krzeszowicach są obecnie 3 krawędzie (a za niedługo 5) do obsługi i wszystko się może pomieścić.

Poza tym za chwilę pewnie przerzucą ruch pociągów na tor w stronę Katowic pomiędzy stacjami Dulowa i Trzebinia, by móc rozebrać stary. Pomiędzy Dulową a Krzeszowicami ruch też jest prowadzony po jednym torze.

Ha, problemy się nakładają na siebie, brak bypassa, teraz kolej .. za chwilę, jak się rozwiąże sprawa budowy ronda na Krakowskiej i inwestycja ruszy, to strach bedzie w ten rejon wjeżdżać..