Burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk podczas konferencji na temat Balatonu 09 2024

Mimo narzekań niektórych mieszkańców na tłok i hałas, burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk z dumą mówi o rekordowym roku na kąpielisku.
Ponad 50 tysięcy osób odwiedziło w tym sezonie letnim trzebiński Balaton.
Od kilku lat działa tam nie tylko kąpielisko. Dostępna jest także tyrolka, park linowy, wodny tor
przeszkód, plac zabaw. Działają restauracje, organizowane są liczne imprezy.
- Do połowy sezonu kąpielowego sprzedano 26 806 biletów wstępu nad Balaton. W sierpniu
kolejnych 15 089 sztuk. Mając na uwadze fakt, iż wiele osób kupuje bilety rodzinne, Balaton
odwiedziło około 50 tys. osób – informuje burmistrz Trzebini Jarosław Okoczuk.
Warto jednak nadmienić, że rosnąca liczba odwiedzających przynosi większe wpływy z biletów. Na koniec sierpnia wyniosły one 497 487 zł brutto (w tej kwocie są opłaty za parking).
Miejsce zyskuje coraz większą popularność. Jednak nie wszystkim się to podoba. Okoliczni mieszkańcy narzekają na zbyt głośną muzykę, nocne imprezy podczas weekendów.
- Z pojawiających się czasem protestów czy głosów sprzeciwu wyciągamy wnioski, żeby udoskonalać pomysły. Uważam, że działająca tam Silva Tropica (letnia dyskoteka – przyp. aut.), to miejsce jedyne na mapie powiatu, gdzie młodzież może przyjść posłuchać muzyki, zabawić się i bezpiecznie wrócić do domu. Nie jest to miejsce zlokalizowane w ścisłym centrum miasta, gdzie mogłaby wywoływać negatywne emocje, tylko w zielonym, malowniczym zakątku przy tętniącym życiem sercu Trzebini – uważa Jarosław Okoczuk.


Wpływy z tytułu sprzedaży biletów wstępu i opłat parkingowych w 2024 roku (na koniec sierpnia) wyniosły 497 487 zł brutto.
Gmina ma też przychody z tytułu dzierżawy miejsc pod działalność handlowo - usługową na terenie Ośrodka Rekreacyjnego Balaton. Wpływy z tego tytułu wyniosły: 2024 rok (na koniec sierpnia) – 254 273,11 (brutto).
Koszty utrzymania ośrodka od 1 maja do 30 września wyniosą 614 000 zł