80 lat temu co drugi mieszkaniec górniczych osad został uwięziony - przelom.pl
Zamknij

80 lat temu co drugi mieszkaniec górniczych osad został uwięziony

08:00, 01.09.2023
Skomentuj

W Muzeum Regionalnym w Trzebini można obejrzeć wystawę poświęconą aresztowaniom dzieci i rodzin górniczych z okręgu trzebińskiego w 1943 roku.

W tym roku mija 80. rocznica tragicznych wydarzeń z nocy z 11/12 sierpnia 1943 r. Bezpieka niemiecka dokonała wówczas masowych aresztowań na terenie trzech przedwojennych powiatów (będzińskiego, sosnowieckiego i chrzanowskiego).

Represje dotyczyły w większości górników zrzeszonych w organizacjach konspiracyjnych na terenie kopalń. Aresztowań dokonano z niezwykłą precyzją czasową - o godz. 4.00, gdy większość górników kończyła właśnie nocną zmianę lub wracała do domów.

Gestapo przystąpiło równocześnie do otaczania domów konspiratorów. Ze snu wyrywano przerażone kobiety i dzieci. Z wstępnych wyliczeń Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Trzebińskiej wynika, że z samego okręgu trzebińskiego aresztowano około 33 rodziny na ponad 200 aresztowanych (w skali Zagłębia oraz Śląska).

Najtragiczniejszy przebieg "Akcja Oderberg" miała w Sierszy, a także w Górach Luszowskich, gdzie gestapo aresztowało około 22 rodzin. Tym samym praktycznie co drugi mieszkaniec tamtejszych osad górniczych został uwięziony i torturowany przez okupanta.

Wszystkich zatrzymanych przetransportowano do obozu policyjnego ,,Rosengarten" w Mysłowicach. Górników poddawano brutalnym przesłuchaniom aż do listopada 1943 r. Zamęczano ich podczas śledztwa lub w Auschwitz przed Ścianą Śmierci, strzałem w tył głowy.

Wielu konspiratorów zsyłano później także do obozów dla więźniów politycznych w Mauthausen czy Buchenwald.

Podczas "Akcji Oderberg" rozdzielano dzieci od matek. Funkcjonariusze siłą wyrywali dzieci w wieku od kilkunastu miesięcy do 15 lat. Następnie skierowano je do zbiorczego obozu w Pogrzebieniu. Później małoletnich przenoszono do różnych miejsc odosobnienia, m.in. w Rybniku, Boguminie, Kietrzu czy Żorach.

Najcięższym z więzień okazał się obóz zbiorczy w Potulicach koło Nakła. Od sierpnia 1944 r. przewieziono tam wszystkie dzieci aresztowane podczas ,,Akcji Oderberg". W Potulicach Niemcy zgotowali najmłodszym więźniom namiastkę obozów koncentracyjnych.

Starsze dzieci, powyżej 10 lat, zostały zapędzone do pracy w niemieckich gospodarstwach, przez co były faktycznie pozostawione bez opieki. Obozowi kapo zamykali je w karcerze, stosowali przemoc fizyczną oraz psychiczną. Ciężka zima 1944/1945, tragiczne warunki sanitarne, brak lekarstw i choroby, doprowadziły do masowych zgonów.

Z uwagi na wyjątkowe okrucieństwo jakiego doznali tutaj małoletni więźniowie, literatura nazywa ich ,,Dziećmi Potulic".

Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Trzebińskiej stara się przybliżyć i przypominać o tych tragicznych wydarzeniach. W ubiegłym tygodniu w Muzeum Regionalnym w Trzebini odbyło się spotkanie upamiętniające 80. rocznicę aresztowań dzieci i rodzin górniczych z okręgu trzebińskiego.

Otwarta została również wystawa dotycząca obozu w Potulicach oraz aresztowań osób z okręgu trzebińskiego. Można ją oglądać w siedzibie muzeum (ul. Grunwaldzka 1) do 3 września w godzinach 17.00-19.00. Później wystawa będzie dostępna (do 31 października 2023 r.) po uzgodnieniu terminu telefonicznie.

Opracowane na podstawie materiałów Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Trzebińskiej

(Michał Koryczan)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%