W środę wieczorem na drodze krajowej 79 w Krzeszowicach motocyklista przewrócił się na śliskiej jezdni. Lądował po niego helikopter.
Warunki na drogach w regionie są bardzo trudne. Oblodzenie jest bardzo duże, a w niektórych miejscach zrobiło się niemalże lodowisko.
Jak mówią strażacy będący na miejscu zdarzenia, motocyklista jadąc w kierunku Woli Filipowskiej prawdopodobnie poślizgnął się na oblodzonej jezdni i przewrócił.
Na miejsce oprócz strażaków przybyła też policja. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Motocyklistę zabrano do szpitala.
Droga przez jakiś czas była zablokowana.
Czytaj także:
W Krzeszowicach zaczyna działać Uniwersytet Trzeciego Wieku. Można się zapisywać
Daj choinkom drugie życie! Będą posadzone w nowym parku w Krzeszowicach
_666_01:16, 09.01.2025
Jeśli ktoś jest na tyle *%#)!& i nieodpowiedzialny żeby jeździć na motocyklu po oblodzonej jezdni to niech płaci za helikoptery itp. z własnej kieszeni.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
10.04.2025
ŁAZIENKI, gładzie, sufity podwieszane, Tel. 692-60...
1 0
Akurat jechałem wczoraj do Krakowa i musiałem zawrócić na autostradę przez ten wypadek. Trzebinia, Wola i Krzeszowice - 0 stopni i lód na drodze. Kraków - 1-2 stopnie, woda na drodze i całkiem niezła przyczepność. Tak więc to wina motocyklisty, że nie ma pomiaru temperatury powietrza.