Do zdarzenia doszło w piątek. Właściciel samochodu oszacował straty na dwa tysiące złotych.
Jak mówi rzeczniczka chrzanowskiej policji Iwona Szelichiewicz, 40-letni mieszkaniec Trzebini zgłosił w piątek, że nieznany sprawca zniszczył karoserię jego samochodu marki Renault, zaparkowanego na ul. Grunwaldzkiej w Trzebini.
- Właściciel pojazdu oszacował straty na dwa tysiące złotych - mówi Iwona Szelichiewicz.
***
Również w piątek, na ul. Kościuszki w Żarkach policjanci zatrzymali mieszkańca tej miejscowości, kierującego seatem.
- Okazało się, że mężczyzna powadził samochód pomimo cofnięciu mu uprawnień - mówi Iwona Szelichiewicz.
Przeczytaj również:
Żeglarze zakończyli sezon nad zalewem Chechło (WIDEO, ZDJĘCIA)
Piłkarska sobota. Polonia rozbiła Zagórzankę, Wieczysta Kraków odjechała stawce
Dwa zgony z powodu COVID-19 minionej doby w powiecie chrzanowskim
Bogdan Zając po meczu w Trzebini: dobra reklama czwartej ligi (WIDEO, ZDJĘCIA)
Kiedy ponownie będziemy mogli zwiedzać zamek Lipowiec?
Harcerze rozbili namioty na błoniach. Świętują 100-lecie Hufca ZHP Chrzanów (WIDEO, ZDJĘCIA)
22.06.2025
ALTANY, tarasy, wiaty garażowe, pergole, różnego r...
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Jeszcze proszę dodać gdzie z tym plecakiem się udać. Do piwnicy?To zapasy jedzenia nie zmieszczą się żeby gdzieś się z nim wybrać. Może zastanowić się nad bezpieczeństwem kraju niż jakiś ucieczkach z plecakiem. Psa do niego nie zmieszczę.
Nika
23:23, 2025-07-06
Spakuj plecak na kryzysową sytuację
Nie straszycie? Więc co to jest? Powódź już była to trochę późno. Przydałoby się coś na częste pożary ostatnio w Polsce. Może składowisko gaśnic w domu, łopaty i koce oraz maski. Przestańcie straszyć ludzi porównując nas do Ukrainy, pisząc o schronach w piwnicach.
Nika
23:22, 2025-07-06
Solidex triumfuje w Porębie Wielkiej
A ci panowie pracują w tej firmie??? Niestety bezsensu popsuli zabawę innym firmowym drużynom, które faktycznie wystawiły reprezentację swoich zakładów pracy!!!! Sprawdzajcie co piszecie bo to kolejna kompromitacja Przełomu!!!
Kłamstwo
23:09, 2025-07-06
Zimna woda, ciepłe wspomnienia. Historia dwóch basenów
O zmarłych pisze się dobrze ...albo wcale. Ja to przedstawię inaczej. Nieżyjący już od lat Marian Barski jako gospodarz krytego basenu "przy Zbyszku" nie był taki kryształowy, jak to pani Molenda go wspomina. Lubił sobie wypić, o obmacywaniu dziewczynek nie wspomnę. Wtedy jeszcze nie był znany termin "molestowanie". Pod koniec jego kariery basenowej "na Zbyszku" utonął chłopiec. W czasie tej tragicznej okoliczności gospodarz tego basenu był pod znacznym wpływem wysokoprocentowego alkoholu. Przeważnie był. Nie wiem, jak pozostali ratownicy. Może podobnie...
Mieszkaniec przy Zby
21:51, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz