Na smyczy Kremla. Donald Trump, Dmitrij Rybołowlew i oferta stulecia - przelom.pl
Zamknij

Na smyczy Kremla. Donald Trump, Dmitrij Rybołowlew i oferta stulecia

Tadeusz JachnickiTadeusz Jachnicki 14:00, 27.05.2025
Skomentuj Na smyczy Kremla. Donald Trump, Dmitrij Rybołowlew i oferta stulecia, Jurij Felsztinski Na smyczy Kremla. Donald Trump, Dmitrij Rybołowlew i oferta stulecia, Jurij Felsztinski

Jaką rolę odegrał obraz Leonarda da Vinci w kampanii wyborczej Donalda Trumpa? To pytanie spokojnie mogłoby stać się przewodnią intrygą kryminalnego serialu, ale niestety to nie serial. To clou podpartej mnóstwem źródeł książki Jurij Felsztinski, rosyjsko-amerykańskiego historyka.

Rachunki, ustalenia dziennikarzy z różnych stron świata, dokumenty sądowe i wreszcie rozmowy Jurij Felsztinski w precyzyjny sposób przedstawiają świat rosyjskich oligarchów, FSB (spadkobierczyni KGB) i polityki. Autor nakreśla powiązania międzynarodowe na całym świecie, ale najbardziej interesującym go wątkiem są powiązania amerykańskich i rosyjskich urzędników i polityków oraz Władimir Putin i Donald Trump.

"Na smyczy Kremla" czyta się jak prawdziwy kryminał. Jedną z głównych postaci jest rosyjski oligarcha Dmitrij Rybołowlew, który z gangstera podejrzanego o morderstwo stał się miliarderem, w którego kieszeni znajdowali się prezydent Cypru, dyktator Białorusi i obecny prezydent Stanów Zjednoczonych. W książce nie brakuje generałów FSB, jest i handlarz dziełami sztuki i następcy tronu Arabii Saudyjskiej Mohammeda bin Salmana.

I choć nie znajdziemy tutaj, co zrozumiałe, dowodów na współpracę Trumpa z Rosją (jeśli w ogóle istnieją, to są głęboko skrywane w archiwach rosyjskich służb), to trudno sobie wyobrazić, że ktoś będący na skraju bankructwa, przed kim zamykają się wszystkie drzwi rodzimych banków, dostaje zastrzyk finansowy z Moskwy; od lat spotyka i bawi się ze swoimi wybawicielami, jest dzisiaj niezależnym politykiem.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%