Mieszkaniec Chrzanowa wystartował 30 lat temu w wyborach na prezydenta RP - przelom.pl
Zamknij

Mieszkaniec Chrzanowa wystartował 30 lat temu w wyborach na prezydenta RP

Marek OratowskiMarek Oratowski 12:15, 20.04.2025 Aktualizacja: 12:21, 20.04.2025
Skomentuj Kazimierz Piotrowicz Kazimierz Piotrowicz

W latach 90. Kazimierz Piotrowicz produkował w Chrzanowie znane, lecznicze wkładki do butów. Zasłynął też jako kandydat w wyborach na prezydenta RP.

Z zawodu był mechanikiem. Od 1968 roku prowadził działalność gospodarczą. Zainteresował się też medycyną naturalną.

- Od dziecka miałem problem z lewą nogą. Była dużo szczuplejsza od prawej, zawsze zimna i mnie bolała. Kilka razy w roku jeździłem do sanatorium, ale efekty były niewielkie. W 1989 roku lekarze orzekli, że konieczna jest amputacja i że tylko w ten sposób  pozbędę się bólu. Postanowiłem pomóc sobie sam. Czytałem publikacje popularnonaukowe, zapisałem się na kursy medycyny naturalnej i po swojemu analizowałem te informacje – opowiadał na łamach "Przełomu".

Tym sposobem wymyślił słynne polietylenowe wkładki do butów. A dokładniej - biostymulatory. Sam poprawił sobie zdrowie i chciał pomagać innym. Uruchomił więc produkcję wkładek na szeroką skalę i ich sprzedaż.

W 1995 roku wystartował w wyborach prezydenckich. Jak tłumaczył, 167 tysięcy podpisów poparcia zebrały dla niego osoby, którym pomógł odzyskać zdrowie. Ostatecznie było wtedy 13 kandydatów.

Jaki chrzanowianin miał program?

- Chciałem zainicjować zmiany w gospodarce i lecznictwie. Postulowałem wprowadzenie Obywatelskich Funduszy Inwestycyjnych (OFI). W imieniu każdego dorosłego Polaka OFI miały prowadzić działalność gospodarczą, a zyski przekazywać na indywidualne konta obywateli. Kapitał do OFI miał pochodzić z prywatyzacji majątku narodowego. Dzięki temu każdy obywatel stałby się jego współwłaścicielem. Dodam, że byłem przeciwnikiem sprzedaży tego majątki w sposób, w jaki to się wówczas działo. Natomiast w dziedzinie lecznictwa zamierzałem upowszechnić znaczenie terapii wykorzystującej sygnały płynące z komórek narządów, poprzez układ nerwowy, do mózgu, czego do dziś nikt poza mną nie robi. Stałem się jednak wrogiem numer jeden medycyny, farmacji oraz części mediów, czerpiących zyski z reklamy leków – wspominał Kazimierz Piotrowicz.

W wyborach dostał 12591 głosów (0,07 procent poparcia w skali kraju). Prezydentem został Aleksander Kwaśniewski.

W 2005 roku Kazimierz Piotrowicz ponownie myślał o starcie w wyborach prezydenckich, ale miał poważny wpadek i musiał zrezygnować.

Po wyjeździe z Chrzanowa kupił dawny hotel Huty Łabędy w Gliwicach i urządził  w nim Międzynarodowy Instytut Zdrowia "Piokal". Zrezygnował z produkcji biostymulatorów (wkładek) i zajął się zdrowotnymi materacami. Na swoim blogu napisał, że z jego biostymulatorów i materacy korzystali m.in. Edward Gierek i papież Jan Paweł II. Toczył wielokrotnie batalie z lekarzami, którzy wytaczali mu procesy sądowe.

Obecnie jest emerytem. Ma 81 lat.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

BuaaahahBuaaahah

0 0

A Ronald Reagan i Gorbaczow też ich używali??

13:29, 20.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JuMiJuMi

0 0

I dobrze się stało, Trzebinia już teraz jest uzależniona od Chrzanowa, A gdyby On wygrał te wybory to by została jego częścią🙁

13:52, 20.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu przelom.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%