Rękodzieło jest w cenie. Kiermasz świąteczny w bibliotece (WIDEO, ZDJĘCIA)

Mnóstwo osób przewinęło się w sobotnie przedpołudnie przez chrzanowską bibliotekę, żeby kupić ozdoby bożonarodzeniowe i prezenty. Ile trzeba zapłacić za ręcznie robiony stroik?

Przed Bożym Narodzeniem niemal we wszystkich okolicznych gminach organizowane są jarmarki i kiermasze rękodzieła. Można tam dostać nie tylko ozdoby, ale także ręcznie wykonaną biżuterię, a także różnego rodzaju smakołyki. Są pierniki, miód i inne rzeczy.

Tak było również w chrzanowskiej bibliotece, gdzie zarówno na parterze, jak i na piętrze rozlokowali się pasjonaci rękodzieła z własnoręcznie wykonanymi przedmiotami. Byli również harcerze, sprzedający zrobione własnoręcznie ozdoby i zbierający pieniądze dla drużyny.

W holu stanęła ogromna choinka, a pracownicy cukierni Melba prowadzili warsztaty zdobienia pierniczków. Były stoiska pań z kół gospodyń, warsztatów terapii zajęciowej, a także wielu prywatnych rękodzielników. Niektóre z ozdób były naprawdę piękne. Śliczne piernikowe domki, pachnące igliwiem stroiki i wiele innych rzeczy. Rękodzieło ma jednak swoją cenę. Za to wizualnie i jakościowo jest nie do porównania z masowo dostępną „chińszczyzną”.

Za stroik na stół trzeba zapłacić od 80 zł wzwyż. Stroik z wikliną do powieszenia na drzwi to ok. 120 zł. Drewniana, ręcznie malowana zawieszka na choinkę to ok. 10 zł. Filcowa z włóczką – 4 zł. Za kartki świąteczne trzeba zapłacić ok. 5 zł. Opakowane na prezent lukrowane i malowane pierniczki – w zależności od kształtu – to koszt ok. 10 zł. Tańsze były ozdoby z bibuły i papieru, które można było kupić już od 1 zł.

[FOTORELACJA]5269[/FOTORELACJA]

[WIDEO]9719[/WIDEO]

Czytaj także: 

Przedszkolaki z Tenczynka z wizytą u Prezydentowej Agaty Dudy

Emeryci górniczy też świętują Barbórkę